Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Ten materiał nie może być udostępniony
RNoNX6tBQXC2j11
Okładka - stylizacja Źródło: pixabay, licencja: CC 0.
pixabay, licencja: CC 0

Pewnych wyrazów używamy zarówno w znaczeniach ogólnych (stosujemy je wówczas np. w codziennej komunikacji), jak i specjalistycznych (posługujemy się nimi jako terminami). Niektóre słowa mogą też pełnić funkcję terminów w różnych dziedzinach nauki i sztuki. Takim słowem jest np. gatunek. Wyrazem wieloznacznym, odnoszącym się do różnych zjawisk, jest też stylizacja, której poświęcona jest ta lekcja.

Już wiesz

Omów, co w języku ogólnym oznacza wyraz stylizacja. Wskaż, w jakich dziedzinach wiedzy, sztuki i życia jest on używany.

Wyraz stylizacja używany w naukach filologicznych odnosi się do świadomego, umyślnego wprowadzenia do wypowiedzi pisanej lub ustnej, reprezentującej określony styl, elementów charakterystycznych dla innego stylu.

Teksty można stylizować na różne odmiany terytorialne i środowiskowe, a także na style funkcjonalne i gatunkowe. Można te teksty upodabniać do języka minionych epok.

Wypowiedzi stylizuje się, aby zwiększyć ich realizm, a także odtworzyć koloryt lokalny. Zabieg ten może też służyć charakterystyce bohaterów i środowiska, z którego się oni wywodzą. Cele stylizacji to również albo ośmieszenie, sparodiowanie jakiejś odmiany języka, albo jej nobilitacja (np. wytworzenie podniosłego nastroju). Stylizacja może też pełnić funkcje humorystyczne.

Stylizacja może obejmować wymowę, odmianę wyrazów, składnię lub słownictwo i frazeologię. Nadawca tekstu może dążyć do wiernego odwzorowania jakiegoś stylu lub ograniczać się do stosowania wybranych jego elementów.

Najczęściej spotykamy następujące rodzaje stylizacji:

Stylizacja środowiskowa – wprowadzanie do wypowiedzi elementów charakterystycznych dla odmian zawodowych (profesjonalizacja) lub środowiskowych (argotyzacja), takich jak gwara uczniowska, aktorska, żołnierska, język użytkowników internetu, żargon przestępców lub subkultury hip‑hopu. Sygnałem stosowania tego typu stylizacji jest leksyka charakterystyczna dla poszczególnych odmian zawodowych lub środowiskowych, np. posługiwanie się takimi wyrazami, jak: chawira, doliniarz, gryps, które są charakterystyczne dla gwary przestępczej. Dzięki omawianemu zabiegowi można wiarygodnie opisać przebieg akcji i zaprezentować dialogi bohaterów. Jest to też sposób na nadanie ich wypowiedziom zabarwienia humorystycznego.

Dialektyzacja (stylizacja gwarowa) – nadawanie wypowiedziom cech gramatycznych lub leksykalnych, charakterystycznych dla odmian terytorialnych, czyli gwar i dialektów. Obie te odmiany są związane z językiem mieszkańców wsi, często omawiany rodzaj stylizacji wykorzystuje się, aby scharakteryzować bohaterów – podkreślić ich wiejskie pochodzenie. Bardzo często przypisuje się im wówczas nie tyle cechy charakterystyczne dla konkretnego regionu Polski, ile właściwości, głównie fonetyczne, które w świadomości użytkowników polszczyzny łączone są właśnie z mową mieszkańców wsi. Taką cechą jest pochylanie samogłosek (wymowa „i” zamiast „e”, „o” – zamiast „a”, „u” – zamiast „o”), mazurzenie (wymowa „z”, „s”, „dz”, „c” zamiast „ż”, „sz”, „dż”, „cz”) , labializacja (wymowa „ł” na początku wyrazu przed samogłoską „o”, np. łokno zamiast okno, łoko zamiast oko), prejotacja (wymowa „j” przez samogłoską, np. janioł zamiast anioł). Jedną z najczęstszych cech fleksyjnych wykorzystywanych w stylizacji jest posługiwanie się końcówką –ów w dopełniaczu liczby mnogiej takich wyrazów, jak mysz, kapelusz, zupa, czyli stosowanie form myszów, kapeluszów, zupów itp. Z kolei typowe leksykalne gwaryzmy, dialektyzmy i regionalizmy to ajuści, akuratnie, dlaboga, na pole (‘na dwór’), ichni, flaszka, sznytka, pyrka. Dzięki nim opisywane wydarzenia, przedmioty i zjawiska zyskują koloryt lokalny.

Archaizacja to wprowadzanie do wypowiedzi elementów językowych charakterystycznych dla języka epok minionych, czyli archaizmów. Do często używanych archaizmów leksykalnych możemy zaliczyć wyrazy: azali, zawżdy, alkierz, macierz, wartko. Archaizmy gramatyczne tonp. wyrazy odnoszące się do zwierząt i rzeczy z końcówką –owie w mianowniku liczby mnogiej (ptakowie, psowie, stołowie, sądowie) lub formy czasu zaprzeszłego (Dokonał był wielkich rzeczy). Zabieg ten może służyć zwiększeniu realizmu dzięki wprowadzeniu odbiorcy w atmosferę epoki, co czynili m.in. tacy pisarze, jak Henryk Sienkiewicz czy Ignacy Kraszewski. Może też być wykorzystywany, by wytworzyć podniosły nastrój, nadać wypowiedzi patetyczny, uroczysty charakter lub - wręcz przeciwnie – żartobliwy czy groteskowy. Prześmiewcze funkcje archaizacji wykorzystywali m.in. Sławomir Mrożek i Witold Gombrowicz.

Stylizacja biblijna – to nadanie tekstom cech stylu biblijnego, a więc korzystanie z gatunków biblijnych (psalmu, przypowieści), metaforyki, frazeologii mającej źródła w Piśmie Świętym (oko za oko, ząb za ząb, Arka Przymierza) oraz charakterystycznej składni (przewaga zdań współrzędnie złożonych, szyk przestawny, przestawny).

Ponadto wyróżniamy: poetyzację (upodobnianie wypowiedzi do stylu artystycznego), intelektualizację (nadawanie tekstom cech stylu naukowego), kolokwializację (potoczne nacechowanie wypowiedzi) i inne rodzaje stylizacji.

Podsumowaniem dotychczasowych rozważań jest schemat prezentujący najważniejsze funkcje różnych typów stylizacji.

R1Fuz2wSWQuaJ11
Źródło: a. nn., licencja: CC BY 3.0.

Warto też wspomnieć o zjawisku, jakim jest stylizacja literacka. Jej sygnałem są nawiązania indywidualnych: do stylów poszczególnych twórców. Te nawiązania mogą przyjmować formę biernego naśladownictwa – mówimy wówczas o epigoństwie. Częściej jednak naśladowanie ma charakter twórczy, jest pewną grą. Jeśli celem nadawcy jest ośmieszenie stylu jakiegoś autora, to taką stylizację nazywamy parodią, jeśli natomiast nadawcy nie towarzyszy zamiar ośmieszania samej konwencji gatunkowej, mamy do czynienia z pastiszem. Jego szczególną formą jest trawestacja, czyli przekształcenie tekstu poważnego w komiczny. Zrozumienie różnic i zależności występujących między poszczególnymi formami stylizacji literackiej stanie się łatwiejsze dzięki poniższemu wykresowi.

R11GkCJwZSrt21
Źródło: a. nn., licencja: CC BY 3.0.
j0000007YMB3v20_000EX001

Zadania

Ćwiczenie 1

Wyrazy stylstylizacja należą do jednej rodziny wyrazów. Uzupełnijcie ją jak największą liczbą słów.

Ćwiczenie 2
RBfu9XWkq5LuZ1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 3
Rl5JqzbzJ6uF41
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 4

W przywołanych fragmentach rozpoznaj zastosowany typ stylizacji.

Wodzem ich był człowiek świętego imienia, które brzmiało: Romuald Traugutt. Pytasz, dlaczego świętym jest to imię? Albowiem według przykazania Pana opuścił on żonę i dzieci, dostatki i spokój, wszystko, co pieści, wszystko, co raduje i jest życia ponętą, czarem, skarbem, szczęściem, a wziąwszy na ramiona krzyż narodu swego, poszedł za idącym ziemią tą słupem ognistym i w nim zgorzał. Nie tutaj zgorzał. Nie w tej mogile śpi. Kędyś daleko. Ale wówczas na czele hufca tego na tę polanę przyszedł i patrzyłyśmy na niego my, drzewa.

Świadkiem dowodowym była ich długoletnia przyjaciółka, pani Wiktoria Komoda, która z rozdartym, jak mówiła, sercem złożyła następujące zeznanie: – Trzy lata patrzałam, proszę sądu wysokiego, na to, co się tam działo. Same najpierwsze złodzieje w całem Grochowie, tak zwana więzienna elita tam się schodziła i różny towar przytaszczała. Czego tam nie było: radia, gramofony, bielizna męska i damska, a Kolczyk chodził i wszystko sprzedawał. Jednego razu przychodzę, patrzę, a pan Kolczyk na łóżku leży na obcej bieliźnie, kradziony sok malinowy do wody sobie dolewa, kradzionemy serdelkami zakąsza i mówi: – Patrz pani, pani Komoda, jak sobie żyję, wszystko mam, o czem mnie dusza zamarzy – i nogą mnie wskazał na salceson włoski, któren leżał na łóżku.

– Romulad rzekł – ciągnął dalej papież – że Bolesław Patrycjusz nie zasłużył na koronę królewską, jako że nie jest mężem sprawiedliwym, wyzuł bowiem braci z dziedzictwa ojcowskiego. (...)
– A do mnie dochodziły wieści, że ci, którycheś wykupił, stokroć ciężej na ziemiach biskupów i klasztorów, grzbietem i ramieniem, nie myślą, pracują, niż tu jako niewolnicy pracowali.

Ale nic to dzióbku, że się starzyjymy, bez to bardzij życi docyniać umiymy. Biermy se go pokonszczyczku, bez nerwów i butlu, bo niy wiymy, co nom skludzi tajymnicze jutro. Nasze bajtle taki gryfne, choć wyflurgnom z gniozda, co wartało nasze życi, po nich bydzie poznać.

Ćwiczenie 5
RNaRbg9qWD2wz1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 6

Podajcie jak najwięcej związków frazeologicznych, które uzupełnią listę frazeologizmów pochodzenia biblijnego z ćwiczenia 3.

Ćwiczenie 7

Wskaż cechy stylizacji biblijnej występującej w podanym fragmencie i omów je.

Ćwiczenie 8

Z podanego fragmentu Chłopów Stanisława Reymonta wypisz po trzy przykłady wyrazów i form gramatycznych, które służą stylizacji tekstu na gwarę.

JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow
ChłopiStanisław Reymont
Stanisław Reymont Chłopi

Długo za nim spoglądali w milczeniu, na jego smukłą, pochyloną nieco postać, dopiero gdy przeszedł niskie, kamienne ogrodzenie cmentarza i szedł między mogiłami ku kaplicy, co stała wpośród pożółkłych brzóz i klonów czerwonych, rozwiązały się im języki. – Lepszego to i na całym świecie nie znaleźć – zaczęła któraś z kobiet. – Juści, chciały go też zabrać do miasta... żeby ociec z wójtem nie jeździli prosić biskupa, to byśwa go i nie mieli... Kopta no, ludzie, kopta, bo do wieczora mało daleko, a ziemniaków mało wiele! – mówiła Anna wysypując swój kosz na kupę żółcącą się na rozkopanej ziemi, pełnej zeschłych łęcin. Wzięli się chyżo za robotę i w cichości, że ino słychać było dziabanie motyczek o twardą ziemię, a czasem suchy dźwięk żelaza o kamień. Czasami ktoś niektoś wyprostował zgięty i zbolały grzbiet, odetchnął głęboko, popatrzył bezmyślnie na siejącego przed nimi i znowu kopał, wybierał z szarej ziemi żółte ziemniaki i rzucał do kosza, przed się stojącego.

j0000007YMB3v20_00000_BIB_005Stanisław Reymont, Chłopi.
Ćwiczenie 9
RRQQCCg6knHYT1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 10
R4uoXcRhaSkFU1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 11

Przeczytaj poniższy fragment pochodzący z prasy, a następnie zaznacz prawdziwe stwierdzenia.

JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow
Głosy z przeszłościMaria Wojtak
Maria Wojtak Głosy z przeszłości

Po tym, jak media opublikowały list arcybiskupa Dziwisza do tutejszych proboszczów, na Podhalu zawrzało. Ludzie godoli, baby jęcały, media śpekulowały. Że arcybiskup sprzeciwia się góralszczyźnie w Kościele. Że zabrania modlić się po góralsku. Czy jednak rzeczywiście sprzeciwia sie, zabrania?

j0000007YMB3v20_00000_BIB_004Maria Wojtak, Głosy z przeszłości, s. 66.
Ćwiczenie 12
R1A39AULPwfNG1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 13
RpdAuas077pSu1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
JPOL_E3_E4_Dodatkowyopiszasobow

W chacie nidzielnie, ale i na dworze inaczej niż co dnia: niedzielne powietrze zawsze jaśniejsze, łyskliwsze. Gumna cichsze, bo żywinie lepiej dano, nie ryczy, stodoły odpoczywajo od cepa. Wrony śpio sobie na sokorach, a obudziwszy sie leco pomalej, ciężej. Zający śmielej chodzo w ozimine, kicajo bezpieczniej, parami sie zmawiajo, abo i całemi familjami, kuropatwy suno broźnami pod same chaty i stodoły, mało sie bojo, musi wiedzo, że w chatach rożaniec sie odprawia. Nidziela, święto.

Ćwiczenie 14

Obejrzyj film Zaklęte rewiry w reżyserii Janusza Majewskiegoj0000007YMB3v20_000tp001Janusza Majewskiego (1975). Określ rodzaj zastosowanej stylizacji. Swoją wypowiedź zilustruj odpowiednimi przykładami.

Ćwiczenie 15

Z dowolnej części Trylogii Henryka Sienkiewicza wypisz po pięć przykładów:

  • archaizmów leksykalnych,

  • archaizmów gramatycznych.

Ćwiczenie 16

Wyjaśnij, co zwierzęta zaprezentowane na ilustracjach mają wspólnego z naśladownictwem.

Ćwiczenie 17

Zgromadźcie jak najwięcej synonimów wyrazu naśladownictwo.

Ćwiczenie 18

Przypomnij sobie jak najwięcej tekstów będących parodią

  • wiersza Wlazł kotek na płotek

  • baśni o Czerwonym Kapturku.

Ćwiczenie 19

Oto utwór Juliana Tuwima. Przeczytaj go, a następnie wykonaj polecenia.

(...)
O, roku, ów, kto ciebie widział w naszym mieście,
Ten z ulgą dzisiaj wzdycha: skończył się nareszcie!
Skończył się pas paskudny paskarskich awantur,
Zbliża się pokój błogi, tempora mutantur.
I ci, co pasy darli z obdartych już łodzian,
Nie bacząc, czy kto nagi, czy bogato odzian,
Dziś zębami zgrzytają, ból im serce ściska
I płaczą, że już przyszła kryska na Matyska!
(...)

Polecenie 1.1

Wskaż tekst i twórcę, do których nawiązuje utwór.

Ćwiczenie 20.1

Wskaż elementy tego utworu, które świadczą o stylizacji literackiej.

Ćwiczenie 20.2

Wyjaśnij, jaki typ stylizacji literackiej jest reprezentowany przez powyższy utwór.

Ćwiczenie 21

Skandaliczna profanacja czy współczesna rewelacja? Co sądzicie na temat stylizacji zastosowanej w poniższych fragmentach tekstów? Porozmawiajcie o waszych wrażeniach i odczuciach z lektury.

„S narodzeniem Jezusa Krystusa było tak: Po ślubie Matki Jego, Maryje, s Józefem, piyrwyj zanim zacyni razem siedzieć, zastompiyła bez przycyne Ducha Świyntego. Chłop Jyj, Józef, był cłekiem sprawiedliwym i nie fcioł, coby Jom obgadowali; fcioł Jom po cichu posłać precki. Kie se to namyśloł, janioł Pana pokozoł sie mu na spaniu i pedzioł: »Józefie, synu Dawida, nie bój sie wzionść ku sobie Maryje, twojej baby; bo s Ducha Świyntego jest to, co sie w niej pocyno. Porodzi Syna, ftoremu docie miano Jezus, bo Ón wybawi swoik ludzi od ik grzychów«. A stało się to syćko, co by sie dokónało słowo Pana, wypedziane bez Proroka: To Dziewica pocnie i porodzi Syna, ftoremu dadzom imie Emmanuel, to jest 'Bóg s nami'. Kie sie obudziył ze spanio, zrobiył tak, joko mu przykozoł janioł Pański: wzion swojom Babe do się, ale się do Niej nie nablizoł, jaze porodziyła Syna, ftoremu doł imie Jezus” (Mt 1, 18‑25).

1. A kiedy Pan zakumał, że faryzeusze usłyszeli, że Jezus zyskuje więcej uczniów i więcej chrzci niż Jan, 2. (chociaż w zasadzie to nie Jezus chrzcił, tylko jego uczniowie szczegół) 3. Wyszedł z Judei i poszedł tak dla odmiany do Galilei. 4. Musiał przechodzić przez Samarię. 5. Więc wbił się do samarytańskiego blokowiska (Sychar) blisko pola, które Jakub odpalił swojemu synowi Józkowi. 6. I tam była studnia Jakuba. Więc zmordowany podróżą Jezus, glebnął se przy studni; to było koło szóstej. 7. A tu wbija się samarytańska laska, żeby nabrać wody. Jezus powiedział do niej: „Daj mi pić!” 8. Bo jego uczniowie poszli do miasta, żeby kupić żarło. 9. Wtedy ta panna powiedziała mu: Pogięło cię? Jesteś Żydem i prosisz mnie, Samarytankę, o wodę? (bo Żydzi nie zadają się z Samarytanami). 10. Jezus na to: Gdybyś znała Boży dar i gościa, który mówi do ciebie: Daj mi pić, sama byś go prosiła, a on by ci dał żywej wody.

Ćwiczenie 22

Dobrej czytance wg ziom'a Janka wskaż te elementy językowe, które służą stylizacji środowiskowej.

RcZgdHebewkTo1
zadanie interaktywne
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
j0000007YMB3v20_000tp001