Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Frazeologiczne luki

W zadaniu trzeba zwerbalizować ilustracje związków frazeologicznych (dla ułatwienia podajemy je w przypadkowej kolejności w ramce):

mieć twardy orzech do zgryzienia; być w gorącej wodzie kąpanym; ciosać komuś kołki na głowie; kupić kota w worku; zaciskać pasa; upiec dwie pieczenie na jednym ogniu; szukać czegoś ze świeczką; wyłożyć kawę na ławę; zapisać coś w kominie

Zawsze marzyłem o dobrym rowerze. Chciałem go mieć za wszelką cenę. Długo więc

Rssnn4f4Lcbx11

, zanim uzbierałem odpowiednią kwotę. Kiedy już miałem pieniądze, upragnionego roweru

R1bKqnn8cJGit

chodząc od sklepu do sklepu.

Straciłem już nadzieję, gdy zrezygnowany i zniecierpliwiony przypadkowo przeczytałem ogłoszenie o wielkiej promocji w nowo otwartym supermarkecie. Pojechałem i kupiłem rower, nie zaglądając do wielkiego pudła. Za uzbierane pieniądze kupiłem jeszcze pompkę i szybkościomierz. Byłem bardzo dumny. Czekałem już tylko na odpowiednią pogodę. Był dopiero początek kwietnia.

Wreszcie zaświeciło upragnione słońce

i zrobiło się ciepło. Co z tego! Okazało się, że

R5OfofisCG6Rl

-stary model, bez wielu wymarzonych dodatków.

RW6QAJg0FZ7T4

: oddać go do sklepu i poprosić o zwrot pieniędzy czy zostawić, by stale przypominał mi, że

RynhkSJuEcnfz

Pozbycie się roweru oznaczało jednocześnie rezygnację z klasowego dwudniowego rajdu. Podjąłem decyzję. Poszedłem do supermarketu i kierownikowi

RokxBiHRvPaDa

Kierownik wysłuchał mnie, ale powiedział, że zwrot pieniędzy jest niemożliwy.

Ja jednak nie zrezygnowałem. Długo

R1UI6JT578Rsl

aż wreszcie ustąpił.

Odzyskałem całą kwotę. W dodatku

RsLDysQrTLYGa

, bo zatrzymałem pompkę i szybkościomierz. Zostałem bez roweru, bo ten mój upragniony kosztował dużo więcej. Pierwszy raz samodzielnie, bez rodziców udało mi się załatwić taką trudną sprawę. Mama powiedziała, że trzeba

R1FLnmfJK7PJx

Ilustracje: Mariusz Wiśniewski