Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Społeczeństwo obywatelskie

Termin społeczeństwo obywatelskiespołeczeństwo obywatelskiespołeczeństwo obywatelskie był i jest różnorako definiowany. W starożytności Arystoteles, mówiąc o społeczeństwie obywatelskim, odwoływał się do pojęcia koinonia politike, którą charakteryzował jako wspólnotę polityczną politei (miasto–państwo). Z kolei u Cycerona był to synonim państwa rządzącego się prawem, tzw. państwa „cywilizowanego”. Georg W.F. Hegel społeczeństwo obywatelskie rozumiał jako relację bez udziału państwa – swoistą przestrzeń utworzoną między rodziną a państwem. Według niego, aby istniało społeczeństwo obywatelskie, muszą łączyć się trzy sfery życia człowieka: jego potrzeby, prawa oraz system opieki (np. rodzinnej). Także Alexis de Tocqueville nie łączył analizowanego pojęcia wyłącznie z państwem. Uważał, że społeczeństwo obywatelskie obejmuje dwa obszary życia ludzkiego: cywilny, związany z życiem osobistym, rodzinnym i gospodarką, oraz publiczny, rozumiany jako udział w instytucjach życia publicznego, np. w stowarzyszeniachstowarzyszeniestowarzyszeniach czy fundacjachfundacjafundacjach. Z kolei Karol Marks sprowadził społeczeństwo obywatelskie wyłącznie do stosunków ekonomicznych***.

*

Krzysztof Podemski twierdzi, że współcześnie termin ten funkcjonuje w minimum trzech znaczeniach:

  • w polityce używany jest jako slogan propagandowy;

  • przez filozofów rozumiany jest jako model ustrojowy;

  • dla socjologa społeczeństwo obywatelskie jest pojęciem opisowym, ma służyć diagnozie stanu systemu społecznego******.

**

Autorzy opracowań są bardziej zgodni co do tego, czym społeczeństwo obywatelskie nie jest, niż jest: co pozostaje po tym, jak zostanie określony zakres władzy i działalności państwa. Dlatego John KeaneErnest Gellner stworzyli model dwudzielny, przeciwstawiając społeczeństwo obywatelskie państwu, a za jego istotę uznając gospodarkę. Z kolei Jürgen Habermas, Jean CohenAndrew Arato odrzucają zarówno państwo, jak i gospodarkę, pozostawiając pozostałe dziedziny życia człowieka. Niektórzy badacze idą jeszcze dalej, odrzucając całe życie polityczne, a nawet religijne*********.

***

Współcześnie pojęcie społeczeństwa obywatelskiego wiąże się przede wszystkim z ideą demokracji uczestniczącej (partycypacyjnej), czyli opartej na dobrowolnym, osobistym udziale w życiu publicznym oraz udziale w tzw. trzecim sektorze (organizacje non profit i NGO).

Społeczeństwo obywatelskie w Polsce

W debacie publicznej panuje przekonanie, że w Polsce społeczeństwo obywatelskie było i jest słabo rozwinięte.

Należy jednak wziąć pod uwagę kontekst historyczny. Samo pojęcie społeczeństwa obywatelskiego weszło do codziennego języka polskiego dopiero w 1989 r., czyli wraz z transformacją ustrojową. Jednak już w XIX w., pod zaborami, można dostrzec samoorganizowanie się społeczeństwa polskiego: praca organicznapraca organicznapraca organiczna czy wspólny sprzeciw wobec polityki zaborców. Podobnie było w okresie II wojny światowej: Polacy zorganizowali tajne struktury państwowe podległe rządowi emigracyjnemu (Polskie Państwo Podziemne).

W okresie PRL budowanie społeczeństwa obywatelskiego było trudne. Jak pisze W. Osiatyński:

Wiktor Osiatyński Rzeczpospolita obywateli

Komunizm scentralizował folwark. (…) Komunizm odtworzył ten sam model w społeczeństwie przemysłowym [jaki panował w folwarku, czyli całkowitej zależności chłopa od pana – przyp. autora] i stał się pańszczyźnianą formą uprzemysłowienia. Zmienił się jedynie pan. (…) Brak umiejętności lub konieczność ponoszenia odpowiedzialności za własne życie – postawa ta zrodziła roszczeniowość, która po dziś dzień cechuje ogromną większość naszego społeczeństwa, w tym także młodzież. Roszczeniowość podsycało zaczerpnięte z tradycyjnego myślenia o przekonanie o wszechmocy państwa. Oznaczało ono bowiem, że państwo zawsze może i powinno znaleźć środki, by spełnić roszczenia.

1 Źródło: Wiktor Osiatyński, Rzeczpospolita obywateli, Warszawa 2004, s. 24.

Istniały w okresie PRL organizacje, które były namiastką społeczeństwa obywatelskiego. Przykładem rolnicze organizacje spółdzielcze, które powstały jeszcze pod zaborami, ale po II wojnie światowej używane były przez władze polityczne jako narzędzie kontroli inicjatyw gospodarczych i społecznych. W wyniku tego, po roku 1989, starsi rolnicy są mocno sceptyczni w stosunku do ruchu spółdzielczego, a młodzi traktują go jako coś przeciwnego do tzw. „nowego ruchu spółdzielczego****nowego ruchu spółdzielczego”.

****

Należy jednak zwrócić uwagę na lata 70. XX w. Wówczas to powstała opozycja wobec władzy. Do idei społeczeństwa obywatelskiego nawiązało jedno z haseł Jacka Kuronia, lidera opozycji: Zamiast palić komitety, zakładajcie własne!. Wkrótce potem powstał NSZZ „Solidarność”, który w 1981 r. przedstawił program budowy „Rzeczypospolitej samorządnej”, czyli budowy państwa opartego na społeczeństwie obywatelskim. W roku 1989 Solidarność przenosi się na osiedla, dzielnice, a nawet całe miejscowości – powstaje ruch Komitetów Obywatelskich, czyli terenowych struktur zwolenników Solidarności, których pierwotnym zadaniem była organizacja kampanii wyborczej przed wyboramiwyborywyborami 4 VI 1989 roku, ale z czasem stały się one znaczącą siłą polityczną w Polsce.

Po roku 1989 aktywność Polaków się zmieniła. Przede wszystkim w ciągu 10 lat spadła ich aktywność na rzecz innych oraz lokalnych wspólnot: z 33,6% do 23,9%. 75% obywateli nie należało w 1999 r. do żadnego związku zawodowego, stowarzyszenia ani jakiejkolwiek organizacji sportowej.

Od roku 2000 do 2015 zespół naukowców pod kierownictwem Janusza Czapińskiego i Tomasza Panka prowadził badania dotyczące diagnozy społecznej Polaków z uwzględnieniem stanu społeczeństwa obywatelskiego.

W raporcie z badania z 2015 r. autorzy piszą:

Diagnoza społeczna 2015. Warunki i jakość życia Polaków

Stopień zrzeszania się, odsetek obywateli, którzy należą do organizacji dobrowolnych jest najprostszą miarą stanu społeczeństwa obywatelskiego. W Polsce w 2015 r. członkami „jakichś organizacji, stowarzyszeń, partii, komitetów, rad, grup religijnych, związków lub kół” było 13,4 proc. badanych: 10,3 proc. należało tylko do jednego stowarzyszenia; 2,2 proc. do dwóch, a 1,9 proc. do więcej niż dwóch organizacji. Dopełnieniem pytania o formalne członkostwo było pytanie o rzeczywistą działalność w takich organizacjach (Czy obecnie uczestniczy Pan(i) aktywnie w działaniach takich organizacji?). 70,8 proc. członków stowarzyszeń mówi, że aktywnie uczestniczy w ich działaniach. Mało ludzi należy do organizacji, ale jeśli już gdzieś należą, to (mówią, że) coś w nich robią. Takich, którzy należą i działają jest w społeczeństwie powyżej 15 r.ż. 9,0 proc.

2 Źródło: Diagnoza społeczna 2015. Warunki i jakość życia Polaków, red. Janusz Czapiński, Tomasz Panek, Warszawa 2015, s. 340.

Według autorów raportu w latach 2003–2015 odsetek osób działających w różnego typu organizacjach zmienia się nieznacznie, co oznacza, że społeczeństwo obywatelskie w Polsce pod tym względem się nie rozwija. Podobnie jest z nieformalnym zaangażowaniem na rzecz społeczności lokalnej: w 2015 r. jedynie 15,4% osób powyżej 15. roku życia podejmowało tego typu działania.

Najbardziej powszechnym doświadczeniem obywatelskim jest wśród Polaków udział w wyborach.

R15RVN1JQjez5
Wykres: frekwencja wyborcza w latach 1989–2020.
Źródło: Frekwencja wyborcza, wikipedia.pl [online, dostęp: 26.08.2020].

Według dr Elżbiety Korolczuk, społeczeństwo obywatelskie w Polsce zmienia swoje oblicze – staje się bardziej upolitycznione:

Elżbieta Korolczuk Społeczeństwo obywatelskie w Polsce – kryzys czy nowe otwarcie?

Społeczeństwo obywatelskie, nie tylko w Polsce, było w ostatnich latach często oskarżane o „apolityczność”, czyli brak zaangażowania w konkretne projekty polityczne, co miało wynikać po trosze z finansowej zależności od państwa czy instytucji transnarodowych, a po trosze z alienacji i biurokratycznego bezwładu. Ta diagnoza jest do pewnego stopnia słuszna, na co wskazują sami reprezentanci trzeciego sektora, tyle że nie uwzględnia tej części społeczeństwa obywatelskiego, która nie jest sformalizowana, a która często angażuje się w radykalne projekty politycznej zmiany. Przejawów upolitycznienia należałoby szukać w różnych oddolnych inicjatywach, które pojawiały się od co najmniej dekady, a które nie mieszczą się w definicji trzeciego sektora – mam tu na myśli zarówno Manify czy grupy działające na rzecz praw pracowniczych, jak i organizacje skrajnie prawicowe czy katolickie skupiające się przy parafiach, a mobilizujące się przeciwko „gender”, „lewactwu” czy Unii Europejskiej (Graff i Korolczuk 2017).

Dziś coraz częściej pojawiają się głosy, że trzymanie się zasady apolityczności społeczeństwa obywatelskiego to błąd. Jan Mencwel ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze przekonywał niedawno na portalu NGO, że czas już skończyć z przekonaniem, jakoby działalność społeczną i polityczną dzieliła „wyraźna etyczna bariera – ta pierwsza jest czysta, nieskazitelna i bezinteresowna, podczas gdy ta druga to brudna gra, w której chodzi wyłącznie o tak zwany »interes polityczny«”.

3 Źródło: Elżbieta Korolczuk, Społeczeństwo obywatelskie w Polsce – kryzys czy nowe otwarcie?, Warszawa 2017, s. 3.

Słownik

fundacja
fundacja

forma organizacji pozarządowej, nadająca jej osobowość prawną; gromadzi kapitał i wydatkuje go na na określony cel publicznie użyteczny

OPP
OPP

organizacja pożytku publicznego; organizacja pozarządowa, najczęściej stowarzyszenie lub fundacja, prowadząca działalność charytatywną w dziedzinie edukacji, ochrony zdrowia, praw człowieka, ochrony przyrody itp., która uzyskała taki statut na podstawie ustawy z dnia 24.04.2003 o działalności pożytku publicznego i wolontariacie

praca organiczna
praca organiczna

w okresie pozytywizmu praca na rzecz rozwoju gospodarczego ziem polskich będących pod zaborami

społeczeństwo obywatelskie
społeczeństwo obywatelskie

społeczeństwo, dla którego przestrzeń do działania leży między jednostką a niezależnymi od państwa instytucjami; jego cechą charakterystyczną jest aktywność obywateli w wielu strefach życia na rzecz realizacji wspólnych interesów

stowarzyszenie
stowarzyszenie

forma organizacji społecznej/zrzeszenia osób, które mają wspólny cel i/lub zainteresowania

wybory
wybory

jeden z podstawowych mechanizmów demokracji, będący sposobem na dobór organów władzy