Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Anzelm z Canterbury

R2tDp5k3YgK3T
Anzelm z Canterbury lub Anzelm z Aosty, ur. 1033, zm. 1109 – włoski filozof, teolog i duchowny, jeden z twórców scholastyki, święty i doktor Kościoła katolickiego.
Filozofia Anzelma pozostaje w horyzoncie tradycji platońsko‑augustyńskiej. Jest to okoliczność istotna dla zrozumienia specyfiki dowodu ontologicznego, bowiem rozumienie przez Anzelma tego, czym jest w ogóle dowód, odbiega znacznie od późniejszych, w tym współczesnych, interpretacji.
Źródło: domena publiczna.

Wprowadzając czytelnika do swojego dowodu, Anzelm pisze:

Anzelm z Canterbury Monologion. Proslogion

A więc, Panie, który udzielasz zrozumienia wierze, daj mi, bym zrozumiał, na ile to uważasz za wskazane, że jesteś, jak w to wierzymy, i jesteś tym, w co wierzymy.

cytattp Źródło: Anzelm z Canterbury, Monologion. Proslogion, tłum. Tadeusz Włodarczyk, Warszawa 1992, s. 141–142.

Do poznania potrzebna jest i wiara i rozum, ale ich rola nie jest bynajmniej równorzędna. Akt wiary – zdaniem Anzelma – poprzedza jakiekolwiek dociekanie, które w gruncie rzeczy powinno jedynie potwierdzić i wyjaśnić w racjonalnym porządku to, co jest już – jako prawdziwe – dane człowiekowi w wierze. Z punktu widzenia średniowiecznego filozofa dowód nie jest suwerennym tworem poznającego umysłu. To raczej wiara jest koniecznym warunkiem dowodu i umożliwia jego skonstruowanie. Anzelm zamyka ten pogląd w formule fides quaerens intellectum (wiara poszukująca zrozumienia), która będzie należeć do kanonicznych zasad scholastykischolastykascholastyki.

Dowód Anzelma oparty jest o inne jeszcze założenia dotyczące procesu poznania. Za nurtem  platońsko‑augustyńskim Anzelm przyjmuje stanowiska racjonalizmu epistemologicznego (aprioryzmu)racjonalizm epistemologiczny (aprioryzm)racjonalizmu epistemologicznego (aprioryzmu)realizmu pojęciowegorealizm pojęciowyrealizmu pojęciowego.  Oznacza to, że według niego racjonalność ludzka jest pochodna wobec racjonalności świata, a temu, co się pojawia w myśli, czyli pojęciom, odpowiadają realnie istniejące byty.

Spójrzmy teraz na sam dowód:

Anzelm z Canterbury Monologion. Proslogion

Czymś innym bowiem jest to, że rzecz jest w intelekcie, a czymś innym poznanie tego, że rzecz jest. Kiedy bowiem malarz zastanawia się nad tym, co zamierza dopiero wykonać, to bez wątpienia ma w intelekcie to, czego jeszcze nie zrobił, ale nie poznaje jeszcze, że to jest. Kiedy zaś już namalował, to ma i w intelekcie to, co już wykonał, i poznaje, że to jest. A więc także głupi przekonuje się, że jest przynajmniej w intelekcie coś, ponad co nic większego nie może być pomyślane, ponieważ gdy to słyszy, rozumie, a cokolwiek jest rozumiane, jest w intelekcie. Ale z pewnością to, ponad co nic większego nie może być pomyślane, nie może być jedynie w intelekcie. Jeżeli bowiem jest jedynie tylko w intelekcie, to można pomyśleć, że jest także w rzeczywistości, a to jest czymś większym. Jeżeli więc to, ponad co nic większego nie może być pomyślane, jest jedynie tylko w intelekcie, wówczas to samo, ponad co nic większego nie może być pomyślane, jest jednocześnie tym, ponad co coś większego może być pomyślane. Tak jednak z pewnością być nie może. Zatem coś, ponad co nic większego nie może być pomyślane, istnieje bez wątpienia i w intelekcie, i w rzeczywistości.

cytattp Źródło: Anzelm z Canterbury, Monologion. Proslogion, tłum. Tadeusz Włodarczyk, Warszawa 1992, s. 141–142.

Widzimy, że dowód jest oparty na sformułowaniu „to, ponad co nic większego nie może być pomyślane”. Należy zgodzić się z Anzelmem, że takie sformułowanie każdy może mieć w intelekcie. Anzelm idzie jednak dalej – analiza sformułowania doprowadza według niego do koniecznego wniosku o realnym istnieniu przedmiotu tego sformułowania, czyli w terminologii religijnej – Boga. Jeżeli bowiem byłoby tak, że temu, ponad co nic większego nie może być pomyślane, odjęlibyśmy realne istnienie, to moglibyśmy pomyśleć to samo, tylko istniejące, czyli większe. Myśląc tak, uwikłalibyśmy się w sprzeczność. Jeśli chcemy sprzeczności uniknąć, to musimy przyjąć, że temu, ponad co nic większego nie może być pomyślane, realne istnienie koniecznie przysługuje.

Dowód Anzelma skonstruowany jest logicznie, co nie znaczy, że w pełni przekonująco. Główna kontrowersja wokół niego dotyczy tego, czy można orzec o istnieniu lub nieistnieniu czegoś na podstawie analizy znaczenia pojęć. Dowód Anzelma jest aprioryczny, odwołuje się bowiem wyłącznie do treści zawartych w umyśle  i z ich analizy wyprowadza wniosek dotyczący istnienia czegoś w rzeczywistości. Jest to możliwe w świetle wspomnianych wyżej stanowisk (aprioryzmu i realizmu pojęciowego), ale przecież nie są to stanowiska bezapelacyjnie przyjęte w filozofii. Dla wielu, zaś aktualnie dla większości filozofów, orzekanie o istnieniu bądź nieistnieniu jest możliwe jedynie na podstawie doświadczenia, czyli aposteriorycznieaposterioryzmaposteriorycznie.

Kontrowersji wokół dowodu ontologicznego było oczywiście więcej i nie sposób wszystkich przytoczyć. Tytułem przykładu zapytajmy (za I. Kantem), czy o istnieniu należy mówić tak, jak o własności (cesze) rzeczy? Kwadrat ma koniecznie cztery boki, ale z tego nie wynika, że jakiś kwadrat istnieje, a gdyby istniał, nie zmieniałoby to jego własności. Nie należy więc mieszać pytania o własności i pytania o istnienie. Inna wątpliwość - Anzelm zakłada, że istnienie w rzeczywistości jest czymś doskonalszym niż istnienie w intelekcie i dlatego koniecznie przysługuje temu, co największe (najdoskonalsze). A gdyby spróbować spojrzeć inaczej – wychodząc od tezy, że istnienie realne jest raczej „obciążeniem”, czymś negatywnym, czymś, co niweczy doskonałość? W czym istnienie jest lepsze od nieistnienia?  

Nie można wykluczyć, że sam Anzelm dziwiłby się tym kontrowersjom. Dla niego punktem wyjścia była przesądzona w akcie wiary oczywistość istnienia Boga i nie można, jego zdaniem, w ogóle pomyśleć Boga jako nieistniejącego. Jeżeli myślimy go, to jako oczywiście realnie istniejącego, zaś dowód nam tę oczywistość rozjaśnia i doprowadza do pełni. Można rzec, iż dowód Anzelma czerpie swoją powagę z aktu wiary. Anzelm raczej obruszyłby się na to, że podobno jego dowód został nazwany przez Artura Schopenhauera „uroczym żartem”.

R1FV1Mh4Xo8RZ
Dowód ontologiczny nie był jedynym rodzajem dowodu na istnienie Boga. Dowód oparty na innych założeniach i stanowiskach filozoficznych przeprowadził św. Tomasz z Akwinu (filozof scholastyczny, teolog, twórca systemu filozofii chrześcijańskiej opartego na na arystotelizmie, święty i doktor Kościoła katolickiego). Budując swój system filozoficzny na arystotelizmie, odrzucił dowód Anzelma i w swoim dowodzie wyszedł od empirycznie stwierdzalnych własności świata. Najkrócej rzecz ujmując - ze świata jako skutku wnioskował o istnieniu jego przyczyny, czyli Boga.
Źródło: domena publiczna.

Oba dowody są konstruktami oryginalnymi, co nie przeszkadza temu, że  są w nich widoczne ramy tradycji, do których nawiązują obaj autorzy. Jako takie dowody są świadectwami asymilacji systemów filozofii starożytnej do późniejszej kultury Europy.

Słownik

aposterioryzm
aposterioryzm

(łac. a posteriori – z tego, co późniejsze, z następstwa, z faktu) stanowisko filozoficzne, zgodnie z którym wyłącznym lub głównym źródłem poznania jest doświadczenie; przeciwieństwo aprioryzmu

ontologiczny dowód na istnienie Boga
ontologiczny dowód na istnienie Boga

konstrukt filozoficzny stworzony w XI w. przez Anzelma; nazwę „ontologiczny” wprowadził krytyk dowodu – Immanuel Kant, odróżniając w ten sposób dowód Anzelma, w którym przesłanką jest idea Boga, od kosmologicznych dowodów Tomasza z Akwinu, w których przesłanką jest istnienie świata

racjonalizm epistemologiczny (aprioryzm)
racjonalizm epistemologiczny (aprioryzm)

(łac. a priori – z góry, z założenia) stanowisko, zgodnie z którym wyłącznym lub głównym źródłem wiedzy jest rozum

realizm pojęciowy
realizm pojęciowy

stanowisko filozoficzne, zgodnie z którym treści ogólne istnieją tak w umyśle w postaci pojęć, jak i realnie w rzeczywistości

scholastyka
scholastyka

(łac. scholasticus –  szkolny) kierunek w średniowiecznej filozofii chrześcijańskiej, dążący do rozumowego uzasadniania wiary i dogmatów religijnych bez konieczności odwoływania się do doświadczenia; kierunek ten był związany z nurtem uniwersyteckim