Przeczytaj
Na tropie nowych ziem i bogactw Afryki
Terytorium Portugalii od początku VIII w. znajdowało się pod panowaniem muzułmanówmuzułmanów, a w XI w. zostało zdobyte w wyniku rekonkwistyrekonkwisty przez królów Leónu i Kastylii. W 1139 r. Alfons I Zdobywca przyjął tytuł króla Portugalii i uniezależnił się od królestwa Leónu i Kastylii. Jednak ostateczny kształt terytorialny Portugalia zyskała dopiero w XIII w., po zwycięstwach rekonkwisty nad muzułmanami i rozstrzygnięciu konfliktu z Hiszpanią. W następnym wieku osiągnęła rozkwit polityczny i gospodarczy, a przeciągające się walki z wycofującymi się Arabami doprowadziły do zaatakowania przez Portugalczyków brzegów Afryki i opanowania w 1415 r. Ceuty w Maroku.
Zdobycie Ceuty sprawiło, że Portugalczycy dotarli do szlaków handlowych, które wiodły przez Saharę do państw Afryki Środkowej. Sprowadzano stamtąd złoto, kość słoniową i niewolników.
Wkrótce na południe Afryki ruszyły wyprawy morskie wzdłuż jej zachodniego wybrzeża. Ich głównym organizatorem i promotorem był trzeci syn króla portugalskiego Jana I Dobrego – Henryk ŻeglarzHenryk Żeglarz. Swoją siedzibę urządził w Sagres, na Przylądku Świętego Wincentego, najbardziej wysuniętej na południowy zachód części Europy.
Dzięki wsparciu finansowemu Henryka Żeglarza kolejne wyprawy portugalskich żeglarzy odsłaniały tajemnice zachodniego wybrzeża Afryki. Już w 1419 r. Portugalczycy odkryli niezaludnioną i silnie zalesioną Maderę, ok. 1427 r. ich okręty dotarły do archipelagu, który nazwali Azorami (po portugalsku „jastrzębie”), ale ich badanie zajęło im następne ćwierć wieku. W 1445 r. wyprawa Dinisa Diasa dotarła do Senegalu i Zielonego Przylądka, a w 1456 r. Portugalczycy wpłynęli do Zatoki Gwinejskiej.
Bogate mieszczaństwo przejmuje inicjatywę
Po śmierci Henryka Żeglarza w 1460 r. organizacja dalszych wypraw znacznie przyhamowała. Dlaczego? Na dworze królewskim był on mocno krytykowany, ponieważ kosztowne ekspedycje początkowo nie przynosiły żadnych zysków. Tę sytuację zmieniło odkrycie gęsto zaludnionych terenów nad Zatoką Gwinejską. Portugalczycy zdobywali tam złoto, niewolników, zakładali faktorie handlowe. Władze Portugalii nie widziały jednak sensu, aby odkrywać nowe tereny. Zadowalały się zyskami z tych już odkrytych. Przestały już liczyć na dotarcie do Indii, bo linia brzegowa Afryki w Zatoce Gwinejskiej skręcała najpierw na wschód, a potem na południe. To stawiało pod znakiem zapytania możliwość opłynięcia kontynentu. Wg Ptolemeusza, starożytnego geografa i astronoma, Ocean Indyjski był morzem zamkniętym i w tamtych czasach w to wierzono. Dodatkowo król Alfons V mocno zaangażował się w sprawy wewnętrzne oraz w przygotowania do antytureckiej krucjaty.
Portugalczycy nie porzucili jednak marzeń o kolejnych odkryciach. W latach 60. i 70. XV wieku wyprawy organizowało konsorcjum kupców, któremu przewodził Fernão Gomes z Lizbony. Jego ekspedycje zbadały wybrzeża Gwinei, odkryły Wyspę Świętego Tomasza i dotarły do równika. Były to trudne przedsięwzięcia ze względu na przybrzeżne skały i wielkość oceanicznego przybojuprzyboju. Bardzo dużym utrudnieniem był również silny Prąd BenguelskiPrąd Benguelski, który płynął wzdłuż wybrzeża afrykańskiego w kierunku północnym.
Fernão Gomes nie ograniczał się do poszukiwań nowych szlaków i badania odkrytych ziem. Zakładał również pierwsze na tym terenie portugalskie forty i faktoriefaktorie kupieckie. Sam nieźle się wzbogacił na handlu złotem i niewolnikami, a w dowód uznania za zasługi dla korony portugalskiej otrzymał tytuł szlachecki i został przyjęty do rady królewskiej.
Nowinki techniczne
Wspomniany wcześniej prąd oceaniczny i trudności nawigacyjne w okolicach równika komplikowały dalsze podróże Portugalczyków w kierunku południowym. Aby wyjść z impasu, nowy król Jan II Doskonały (panujący w latach 1481–1495) zainicjował zakrojone na szeroką skalę badania naukowe. Do Lizbony sprowadził niemieckich matematyków i astronomów. Dzięki nim portugalscy żeglarze zapoznali się z udoskonalonymi metodami nawigacji przy pomocy instrumentu zwanego astrolabiumastrolabium. Wyposażeni w nowe umiejętności i przyrządy Portugalczycy pod dowództwem Dioga Cão w 1482 r. odkryli ujście rzeki Kongo i zbadali wybrzeże dzisiejszej Angoli.
Jan II zadbał również o utrzymanie dotychczasowego stanu posiadania Portugalii. Za jego panowania na Złotym Wybrzeżu (w dzisiejszej Ghanie) zbudowano fortecę i faktorię São Jorge da Mina. Dzięki niej Portugalczycy objęli kontrolą rejony wydobycia złota. Dotychczasowe nakłady na podróże odkrywcze zaczęły się zwracać z nawiązką.
Opłynięcie Afryki – wyprawa Bartolomeu Diasa
Jednak to innemu podróżnikowi portugalskiemu przypadła nieśmiertelna sława. Podczas podróży, w którą Bartolomeu DiasBartolomeu Dias wyruszył w 1487 r., gwałtowna burza zapędziła jego okręt daleko na zachód. Gdy już zdołał zawrócić na wschód i popłynął w kierunku Afryki, okazało się, że na długości geograficznej, na której powinien dotrzeć do Afryki, lądu nie było. Żeglarz trafnie ocenił, że popłynął zbyt daleko na południe i groziło mu ominięcie kontynentu. Postanowił więc popłynąć na północ i tak 3 lutego 1488 r. dotarł do przylądka, który uznał za południowy kraniec Afryki. Miejsce to nazwał Przylądkiem Burz, ale Jan II, doceniając rangę odkrycia Diasa, zmienił jej nazwę na Przylądek Dobrej Nadziei (przez długi czas Przylądek Dobrej Nadziei był uważny za najbardziej na południe wysuniętym punktem Afryki, ale dokładniejsze pomiary wykazały, że jest nim Przylądek Igielny).
Odkrycie Bartolomeu Diasa, choć dokonane trochę przez przypadek i przy udziale ogromnej dozy szczęścia, było trudne do przecenienia. Umożliwiło bowiem, dzięki zatoczeniu łuku środkiem oceanu, opłynięcie silnych przeciwnych prądów. To wydatnie skróciło czas podróży – mimo znacznego wydłużenia drogi – i uczyniło ją zdecydowanie mniej niebezpieczną. Powrót do Portugalii mógł już się odbywać wzdłuż wybrzeża i był łatwiejszy dzięki sprzyjającym prądom oceanicznym.
Konsekwencje portugalskich wypraw
Portugalia dzięki morskim wyprawom wzbogaciła się i w końcu stała kolonialnym imperium, ale Afryka zapłaciła za to wysoką cenę. W latach 1415 – 1600 Portugalczycy wywieźli z kontynentu afrykańskiego ponad 175 tys. niewolników. Początkowo byli oni przewożeni na Wyspy Świętego Tomasza i Wyspę Książęcą, gdzie powstały rozległe plantacje trzciny cukrowej, należące do portugalskich właścicieli. Gdy Brazylia w XVI wieku została portugalską kolonią, zapotrzebowanie na pracę niewolniczą na tamtejszych plantacjach było coraz większe. W 1600 roku na kontynencie afrykańskim pojawili się również Holendrzy i Brytyjczycy, wtedy handel niewolnikami przybrał ogromną skalę.
Portugalczycy pozyskiwali niewolników, sprzedając broń władcom rywalizujących ze sobą królestw afrykańskich, m.in. Kongo, Ndongo i Lunda. Podsycali zbrojne konflikty między nimi, by zapewnić sobie stały napływ niewolniczej siły roboczej. To właśnie Portugalczycy sprowadzili na kontynent afrykański broń palną, nieodwracalnie zmieniając charakter tamtejszych konfliktów i wzmacniając pozycję sojuszniczych królestw.
Słownik
(śrd.-łac. astron - gwiazda, labe - chwytanie), instrument astronomiczny służący do pomiaru wysokości Słońca i gwiazd; żeglarze portugalscy poznali je za pośrednictwem żeglarzy muzułmańskich
(z arab. muslim – poddany Bogu), wyznawcy religii mahometańskiej
(łac. Mauri), w średniowieczu nazywano tak muzułmańskich mieszkańców, którzy zajmowali znaczne partie Półwyspu Iberyjskiego, wywarli ogromny wpływ na kulturę dzisiejszej Hiszpanii i Portugalii
uderzanie fal o brzeg zbiornika wodnego, spowodowane załamaniem się fali na płytkiej wodzie przybrzeżnej
(hiszp. reconquista - ponowne zdobycie), walka chrześcijan o wyparcie Maurów z Półwyspu Iberyjskiego; trwała od VIII do XV w.
okrągła tarcza z podziałką stopniową od 0° do 360° oraz z zaznaczonymi 32 rumbami, która służyła do wskazywania kierunków wiatrów
zimny prąd morski płynący z południa na północ wzdłuż zachodniego wybrzeża Afryki Południowej
(śrd.-łac. faktoria), zakładana w krajach kolonialnych placówka handlowa, punkt spotkań kupców z Europy z lokalną ludnością, miejsce gromadzenia towarów kolonialnych, wysyłanych następnie do Europy
Słowa kluczowe
rekonkwista, Kortezy, Przylądek Dobrej Nadziei, Vasco da Gama, Fernão Gomes, Diego Cão, Bartolomeu Dias, Jan II, odkrycia geograficzne, nowożytny kolonializm europejski
Bibliografia
B.Nowak, Afryka w gospodarce światowej XVI‑XVII wieku, [w:] Europa i świat w początkach epoki nowożytnej, część 1. Społeczeństwo, kultura, ekspansja, red. A. Mączak, Warszawa 1991.
P.Curtin, S.Feierman, L.Thompson, J.Vansina, Historia Afryki, tłum. M.Jannasz, Gdańsk 2003.
J.H.Saraiva, Krótka historia Portugalii, tłum. E.Łukaszyk, Kraków 2000.