Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

XX‑wieczne systemy totalitarne dla wielu myślicieli stanowiły cezurę, punkt, który podzielił historię świata na dwie części, a człowiekowi kazał zweryfikować wszystkie dotychczasowe osiągnięcia kultury. Niemiecka filozofka Hannah Arendt pisała o osunięciu się świata w ciemną otchłań barbarzyństwa, a Osip Mandelsztam widział w triumfie zła zerowy punkt kulturyIndeks górny 111 Indeks górny koniec. Gustaw Herling‑Grudziński, mając dwadzieścia jeden lat, został osadzony w obozie pracy przymusowej w Jercewie. Okres wkraczania w dorosłość stał się dla niego czasem walki o życie oraz zachowanie wiary w ludzką godność. Doświadczenie sowieckiego łagru na zawsze zdefiniowało system moralny pisarza, szczególnie wyczulonego na wszelkie przejawy zła w otaczającej człowieka rzeczywistości.

1
R1W0Lbg728G2W1
Mapa obozów Gułagu w Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich w latach 1923-1961
Źródło: domena publiczna.
Fiodor Dostojewski Zapiski z martwego domu

Tu otwierał się inny, odrębny świat
do niczego niepodobny; tu panowały
inne, odrębne prawa, inne obyczaje,
inne nawyki i odruchy, tu trwał
martwy za życia dom, a w nim życie
jak nigdzie i ludzie niezwykli [...].

1 Źródło: Fiodor Dostojewski, Zapiski z martwego domu, [w:] Gustaw Herling-Grudziński, Inny świat, Kraków 2000, s. 53–54.

Motto pochodzące z Zapisków z martwego domu Fiodora Dostojewskiego jest istotną wskazówką do zrozumienia praw rządzących obozem opisywanym przez Herlinga‑Grudzińskiego. Pojawiają się w nim słowa‑klucze: „odrębne”, „do niczego niepodobne”, „inne”, wyrażające istotę systemu, w którym pisarz musiał przetrwać. Herling‑Grudziński bada obozową rzeczywistość od wewnątrz, sam podlega jej prawom. Metodycznie obserwuje degradację oraz profanację ludzkich ciał i dusz, śledzi sytuacje, które wymagają uchylania się od wszelkich zwerbalizowanych norm moralnych. Naturalnym sposobem na przeżycie w obozie staje się prostytucja kobiet. Jej łagrowe normy byłyby nie do przyjęcia w „normalnym” świecie, podobnie jak „nocne łowy”. Wielu więźniów decyduje się donosić na innych osadzonych, aby dostać dodatkową porcję jedzenia czy przydział do lżejszej pracy. Zanikają międzyludzkie więzi, brakuje solidarności:

Gustaw Herling-Grudziński Inny świat. Zapiski sowieckie

Wyszliśmy na korytarz, prosto w tłum spoconych i parujących jeszcze od snu ciał, które przykucnęły bojaźliwie pod ścianami jak strzępy ludzkiej nędzy w ścieku kanałowym.

2 Źródło: Gustaw Herling-Grudziński, Inny świat. Zapiski sowieckie, Kraków 2000, s. 30.
R1RdBdGFsF35I
Rekonstrukcja typowego baraku mieszkalnego Gułagu – Muzeum Okupacji w Rydze
Źródło: Marcin Szala, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.

Herling‑Grudziński ukazuje „cywilizację łagrową” jako katastrofalny regres dziejów, jest jednak przekonany, że to stan przejściowy, po którym świat wróci do równowagi, a ponadczasowe wartości humanistyczne zostaną odbudowane. Nie chce, aby zasady życia obozowego stały się syntetyczną miniaturą praw rządzących światem wolności; inaczej niż Tadeusz Borowski, który postrzegał obozy koncentracyjne jako symbol ostatecznego kryzysu europejskiej kultury i cywilizacji, dowód na kruchość i względność norm moralnych uznawanych za historyczne dziedzictwo ludzkości. Stosunek Herlinga‑Grudzińskiego do wszystkich ludzi upadających, porażonych obozowym horrorem, zmuszonych do podejmowania tragicznych decyzji cechuje autentyczne współczucie. Jak zauważa Stanisław Stabro:

Stanisław Stabro Gustaw Herling-Grudziński - Inny świat. Fenomenologia cierpienia

W sporze o postawy Herling‑Grudziński jest zawsze po stronie ofiar, co podkreśla jeszcze swoisty miserabilizm autora. Nie istnieje bowiem według niego żadna sankcja ani ludzka, ani boska, która dopuszczałaby zasadność cierpienia, gwałtu i przemocy, która w programowym poniżeniu osoby ludzkiej widziałaby wyższy szczebel jej rozwoju. W myśleniu autora Innego świata nie ma miejsca na żaden relatywizmrelatywizmrelatywizm moralny, jak to miało miejsce w przypadku opowiadań obozowych Tadeusza Borowskiego. Zło zawsze pozostanie złem. I nie można zacierać jego ostrości, pomniejszać go poprzez wskazywanie na zwrotne relacje pomiędzy katem i ofiarą. Po przyjęciu takiego założenia nie dziwi już werbalne odrzucenie przez narratora metafizycznej sankcji cierpień więźniów w obozie, ani manifestowane przez niego przekonanie, że obóz jest zaiste innym światem, miejscem szczególnych doświadczeń, nieporównywalnym z żadną normalną rzeczywistością, w tym także moralną.

3 Źródło: Stanisław Stabro, Gustaw Herling-Grudziński - Inny świat. Fenomenologia cierpienia, [w:] Etos i artyzm. Rzecz o Herlingu-Grudzińskim, Poznań 1991, s. 25.

Pisarz wielokrotnie powtarza, że człowiek jest ludzki w ludzkich warunkach. Absurdem jest dla niego ocenianie zachowań ludzi w innym świecie za pomocą narzędzi właściwych „światu normalnemu”. Jednak stara się dochować w łagrze wierności tradycyjnemu systemowi wartości moralnych, traktując okrutne doświadczenie jako życiową próbę. Przytacza historie tych, którzy walczyli nie tylko o swoje fizyczne przetrwanie, ale także o utrzymanie trzech ewangelicznych cnót – wiary, nadziei i miłości. Ukrainka, bohaterka Nocnych łowów, która padła ofiarą zbiorowego gwałtu, pokona nieludzki sens swojego upodlenia przez szczere uczucie do gwałciciela. Zabójca Stalina weźmie na siebie odpowiedzialność za niepopełnioną zbrodnię, aby nadać swojemu kończącemu się życiu sens i uratować godność. Sam narrator zgłosi się do transportu na Kołymę, aby ocalić innego więźnia. I choć usłyszy od komendanta obozu, że To jest obóz, [...] a nie sientimentalnyj romansientimentalnyj romansientimentalnyj roman, będzie to dla niego akt wewnętrznej wolności, wierności wyznawanym wartościom. Gustaw Herling‑Grudziński w jednym z wywiadów mówił:

sientimentalnyj roman
Gustaw Herling-Grudziński Mój Bildungsroman. Rozmowa o „Innym świecie” [rozmowa G. Herlinga-Grudzińskiego z W. Boleckim]

Wyszedłem z obozu fizycznie pognębiony, straszliwie poraniony i psychicznie obolały [...], ale wyszedłem z Jercewa z iskierką nadziei [...] nie utraciłem wiary w podstawowe wartości ludzkie. [...] widziałem w tym obozie ludzi, którzy co prawda nie byli nigdy aniołami, ale w których w obozie odezwały się najpiękniejsze ludzkie cechy.

4 Źródło: Gustaw Herling-Grudziński, Mój Bildungsroman. Rozmowa o „Innym świecie” [rozmowa G. Herlinga-Grudzińskiego z W. Boleckim], [w:] tegoż, Inny świat. Zapiski sowieckie, Kraków 2000, s. 19–21.
Rf1hj186tTa41
Więźniowie łagru przy budowie Kanału Białomorsko-Bałtyckiego
Źródło: domena publiczna.

Niezbędna dla pełnej interpretacji przesłania moralnego utworu Herlinga‑Grudzińskiego jest znajomość ostatniej sceny Innego świata. Do pisarza zgłasza się towarzysz łagrowej niedoli i prosi o zrozumienie czynu, którego dopuścił się na nieludzkiej ziemi – doniósł na współwięźniów. Herling‑Grudziński jednak milczy, za co przez wielu zostaje posądzony o niezrozumiałą surowość, oschłość czy nawet obojętność na los innego więźnia. Komentarz pisarza dotyczący wspomnianej sytuacji staje się ostatecznym wykładnikiem jego kodeksu moralnego:

Gustaw Herling-Grudziński Mój Bildungsroman. Rozmowa o „Innym świecie” [rozmowa G. Herlinga-Grudzińskiego z W. Boleckim]

[...] gdybym w łagrze dowiedział się, co zrobił ten więzień, i gdyby w łagrze poprosił mnie o słowo „rozumiem”, to być może wypowiedziałbym to słowo. Nie dlatego, żebym go zrozumiał i zaakceptował, lecz dlatego, że w tamtym miejscu, w tym innym świecie, po prostu „przełknąłbym” jego prośbę. Natomiast na wolności, gdzie żyłem już normalnymi ludzkimi uczuciami, miłością, przyjaźnią, gdzie świat opierał się na normalnych wartościach, na rozróżnianiu zła i dobra, kłamstwa i prawdy, nie mogłem wypowiedzieć słowa, o które mnie prosił. Po prostu nie byłem w stanie tego zrobić, [...] ponieważ wydawało mi się to zdradą zasad świata, do którego powróciłem. Nie mogłem więc stosować się do zasad „innego świata”, skoro żyłem już w świecie wolnym. Moja postawa w zakończeniu tej książki jest po prostu obroną sensu świata wolnego.

4 Źródło: Gustaw Herling-Grudziński, Mój Bildungsroman. Rozmowa o „Innym świecie” [rozmowa G. Herlinga-Grudzińskiego z W. Boleckim], [w:] tegoż, Inny świat. Zapiski sowieckie, Kraków 2000, s. 19–21.

Słownik

mizerabilizm
mizerabilizm

(franc. miserable – nędzny) fascynacja ubóstwem i nieszczęściem, zwłaszcza w utworze literackim lub w malarstwie

relatywizm
relatywizm

(łac. relativus – względny; od: referre – odnosić, oddawać) pogląd filozoficzny, według którego wartości poznawcze, etyczne i estetyczne oraz związane z nimi normy i oceny mają charakter względny

summa
summa

(łac. summa, suma – najwyższa) utwór artystyczny bądź naukowy będący podsumowaniem przemyśleń oraz doświadczeń autora