Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
R1LYYlsOSPH0T1
Stanisław Żółkiewski– fragment obrazu Jana Matejki Stefan Batory pod Pskowem, XIX wiek
Źródło: domena publiczna.

Jan Sobieski herbu Janina wywodził się z senatorskiego rodu i był prawnukiem hetmana wielkiego koronnego Stanisława ŻółkiewskiegoStanisław ŻółkiewskiStanisława Żółkiewskiego. Przodkowie przyszłego króla mieli ogromne zasługi przede wszystkim w walkach z Turkami i Tatarami. Sam Sobieski wspominał:

Pisma do wieku i spraw Jana Sobieskiego

[...] pradziad, dziad, wuj i brat rodzony od pogańskiej położony ręki; jakiego przykładu w domach, lubo rycerskich i wojennych, podobno mało się trafiało.

1 Źródło: Pisma do wieku i spraw Jana Sobieskiego, t. 1, wybór F. Kluczycki, Kraków 1880, s. 5.
Stanisław Żółkiewski
RjNf9IIaomdMS
Zamek w Żółkwi (dzisiejsza Ukraina), siedziba hetmana Stefana Żółkiewskiego oraz rodu Sobieskich
Źródło: domena publiczna.

W rezydencji Sobieskich w Żółkwi postać hetmana Stanisława Żółkiewskiego była otaczana prawdziwym kultem. Jan, przyszły król, był wychowywany w atmosferze głębokiego patriotyzmu i poszanowania narodowych tradycji. Odebrał staranne wykształcenie - studiował na wydziale filologicznym Akademii Krakowskiej, podróżował do krajów Europy Zachodniej oraz Turcji. Doskonale znał łacinę i francuski, porozumiewał się także po włosku, angielsku, niemiecku, tatarsku i turecku. Bardzo ważnym elementem jego wykształcenia było opanowanie sztuki wymowy (ars rhetorica); umiejętność ta okazała się kluczowa podczas wygłaszania przez króla mów sejmowych.

Błyskotliwa kariera wojskowa uczyniła Jana Sobieskiego jednym z najbardziej poważanych mężów w Rzeczypospolitej. Szlachta polska chciała widzieć w hetmanie wielkim koronnym swojego króla. Jak zauważa Kazimierz Maliszewski: 

Kult Jana III Sobieskiego i wiktorii wiedeńskiej (1683) w polskiej kulturze i tradycji

Sobieski okazał się najdoskonalszym typem szlachcica - Polaka, z wszystkimi jego wadami i cnotami. Wyniesiony na tron w 1674 roku, stał się uosobieniem ideałów i nadziei społeczeństwa polskiego, nękanego licznymi wojnami w XVII wieku. Jako zwycięski hetman spod Chocimia w 1673 roku, a następnie król‑pogromca potęgi tureckiej pod Wiedniem w 1683 roku Sobieski został uznany za bohatera narodowego i wodza walczącego w obronie wiary chrześcijańskiej i ojczyzny.

2 Źródło: Kult Jana III Sobieskiego i wiktorii wiedeńskiej (1683) w polskiej kulturze i tradycji, „Czasy Nowożytne” 2010, t. 23, s. 48.

Odniósłszy zwycięstwo pod Wiedniem, jako wzorowy Polak i katolik, wysłał do papieża Innocentego XI depeszę o treści: Venimus, vidimus et Deus vicitVenimus, vidimus et Deus vicitVenimus, vidimus et Deus vicit. Bożą łaskę i bohaterstwo polskich rycerzy podkreślał także w liście do żony, królowej Marysieńki:

Venimus, vidimus et Deus vicit
Jan Sobieski Listy do Marysieńki

Bóg i Pan nasz, na wieki błogosławiony, dał zwycięstwo i sławę narodowi naszemu, o jakiej wieki przeszłe nigdy nie słyszały.

3 Źródło: Jan Sobieski, Listy do Marysieńki, t. 2, oprac. L. Kukulski, Warszawa 1973, s. 214–215.
R1bOENBVjgcsZ1
Jan Tricius, Jan III Sobieski, ok. 1680
Źródło: domena publiczna.

Polska szlachta uznawała Sobieskiego za wzór Sarmaty – doskonałego mówcy sejmikowego, mediatoramediatormediatora, działacza. Chętnie porównywano go do rzymskiego boga wojny Marsa lub biblijnego Mojżesza, twierdząc, że ochronił mieszkańców Rzeczypospolitej przed Turkami niczym żydowski patriarcha, który wyswobodził lud Izraela z niewoli egipskiej. W tradycji sarmackiej chętnie rozpowszechniano opowieści o „dobrym królu Janie” – wskazywano źródła i studnie, przy których Sobieski poił konie, zwracano uwagę na drzewa i kamienie, gdzie władca miał wypoczywać. Powszechnie znane były jego łowieckie przygody.

Julian Krzyżanowski

Julian KrzyżanowskiJulian KrzyżanowskiJulian Krzyżanowski zwracał uwagę na kult, jakim w Rzeczypospolitej otaczano Jana III Sobieskiego:

Julian Krzyżanowski Jan Sobieski w tradycji anegdotycznej

[...] o królu Janie opowiadano sobie tam, gdzie nie docierały pisma sławie królewskiej poświęcone, po dworkach szlacheckich, po chatach dworskich, po małomiasteczkowych klasztorach, a nawet po karczmach i krzywych domkach żydowskich. W tradycji szlacheckiej i ludowej podkreślano, że Sobieski był królem rodakiem, najbardziej polskim z monarchów zajmujących tron Piastów i Jagiellonów. Często dawano także przykłady jego swojskiego zachowania, umiejętności obcowania ze zwykłymi szlachcicami, a nawet prostymi ludźmi.

4 Źródło: Julian Krzyżanowski, Jan Sobieski w tradycji anegdotycznej, [w:] tegoż, Paralele. Studia porównawcze z pogranicza literatury i folkloru, Warszawa 1977, s. 382.

Król miał brać udział w weselu chłopskim w Jaworowie, nucić wołoskie i kozackie dumkidumkadumki, tańczyć z wiejskimi kobietami. Według innej rozpowszechnianej opowieści zjawił się  wraz ze swoim orszakiem we Lwowie na ślubie malarza, Rusina z pochodzenia, aby okazać mu w ten sposób swój szacunek. Do ulubionych zajęć Jana III Sobieskiego, poza wojaczką, należały dyskusje w gronie zaufanych oraz studiowanie map w królewskiej bibliotece.

W kulturze polskiej utrwaliły się dwa różne wizerunki Jana III Sobieskiego. Z jednej strony postrzegano go jako bohatera spod Wiednia, z drugiej – skupiano się na swojskich, sarmackich rysach jego osobowości, podkreślano, że zawsze był obok swoich szlacheckich braci. Historyk Władysław Konopczyński pisał o legendzie Sobieskiego:

Władysław Konopczyński Od Sobieskiego do Kościuszki: szkice - drobiazgi, fraszki historyczne

Do kogo z nas Polaków w wieku młodocianym nie przemówi ten z epopei hetman - król. Polonus pancerny, wąsaty, kontuszowy i tak cudownie kolorowy, kogo nie oczaruje chrzęstem zbroi, skinieniem buławy, wiewem rozpostartych sztandarów, furkotem tysięcznych piór husarskich? Kogo z nas dojrzalszych nie wzruszy choć na chwilę liryzm jednej z najtkliwszych miłości, jakie tylko zna historia serc polskich? Kto z najdojrzalszych badaczów nie przejmie się tragizmem opadnięcia orlich jego skrzydeł po górnym locie.

5 Źródło: Władysław Konopczyński, Od Sobieskiego do Kościuszki: szkice - drobiazgi, fraszki historyczne, Kraków 1921, s. 9.

Śmierć Jana III Sobieskiego w 1696 roku została uznana przez polskie społeczeństwo za niepowetowanąniepowetowanyniepowetowaną stratę dla narodu i zapowiedź przyszłych kataklizmów, przed którymi, jak wierzono, miało bronić naród samo imię ,,lwa Lechistanu”:

Janusz Woliński Z dziejów wojny i polityki w dobie Jana Sobieskiego

[...] po całej Polsce rozbrzmiewały dzwony z wieżyc kościelnych nad świeżą królewską mogiłą; grały podzwonne, nie tylko nad śmiertelnymi szczątkami bohaterskiego króla‑wojownika - żałobnie głosiły, że wraz z nim schodzi do grobu wielkość i świetność Jagiellońskiej Rzeczypospolitej.

6 Źródło: Janusz Woliński, Z dziejów wojny i polityki w dobie Jana Sobieskiego, Warszawa 1950, s. 15.

Słownik

dumka
dumka

ukraińska pieśń najczęściej o rzewnym, melancholijnym nastroju

formacja
formacja

(łac. formatio) – kształtowanie, tworzenie, formowanie

hiperbola
hiperbola

(gr. hyperbolḗ – przerzucenie, przesada) – zwrot stylistyczny polegający na zamierzonej przesadzie w opisie przedmiotu lub zjawiska, np. morze bezbrzeżne

inklinacja
inklinacja

(łac. inclinare – nakłaniać) – skłonność, upodobanie, sympatia, pociąg do kogoś lub czegoś

kompensacja
kompensacja

(łac. compensatio) – wyrównywanie własnych braków w jakiejś dziedzinie lub umniejszanie roli niepowodzeń przez wzmożoną aktywność w innej dziedzinie lub doskonalenie pozytywnych cech

mediator
mediator

(łac. medius – średni, pośredniczący) - pośrednik w sporze mający doprowadzić do zgody między zwaśnionymi stronami

niepowetowany
niepowetowany

taki, którego nie da się wynagrodzić

litota
litota

(gr. litótēs – prostota) – pomniejszenie, zastąpienie jakiegoś określenia, najczęściej epitetu jego zaprzeczonym przeciwstawieniem w celu złagodzenia ostrości wypowiedzi, np. niemądry zamiast głupi

paszkwilancki
paszkwilancki

(wł. pascuillo) – złośliwy, szyderczy, oszczerczy

sakralizacja
sakralizacja

(łac. sacer – święty, poświęcony) – uświęcenie, nadanie czemuś religijnego charakteru