Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
1
Pokaż ćwiczenia:
R1UJjKRzdThcw1
Ćwiczenie 1
Zaznacz odpowiedź. Jakiego żargonu próbuje używać Sajetan, aby wyrażać swoje refleksje na tematy społeczne? Możliwe odpowiedzi: 1. gwarowego, 2. naukowego, 3. zawodowego, 4. mieszczańskiego
RCqCAchdKGKyf1
Ćwiczenie 2
Przyporządkuj postać do często wypowiadanej przez nią frazy. Sajetan Możliwe odpowiedzi: 1. „hi, hi”, 2. „he, he”, 3. „hej”, 4. „cha, cha” Czeladnik I  Możliwe odpowiedzi: 1. „hi, hi”, 2. „he, he”, 3. „hej”, 4. „cha, cha” Czeladnik II Możliwe odpowiedzi: 1. „hi, hi”, 2. „he, he”, 3. „hej”, 4. „cha, cha” Scurvy Możliwe odpowiedzi: 1. „hi, hi”, 2. „he, he”, 3. „hej”, 4. „cha, cha”
Rr0IJ0cifyYcY1
Ćwiczenie 3
W poniższym fragmencie wskaż 1. neologizmy, 2. kolokwializmy, 3. dialektyzmy. I CZELADNIK podchodząc do niego z zaciśniętymi pięściami, z ironią Dość! Panu prokuratorowi najwyższego sądu kwaśno w nosie się robi na myśl samą, że on, Jędrek, musi ciągle z tą jedną Kaśką. A sam to on je teozof. Bardzo pikne ma idejki. Ale dziwek ma, ile chce. Ale do tego chciałby tylko z jedną, a z tą się nie da – hi, hi – wszędzie są te same problemy, w stosuneczkach równolegle przesuniętych albo kolineacyjnie podobnych – hi, hi! SCURVY zimno Milcz, sflądrysynie, milcz, skurczyflaku. I CZELADNIK Cha, cha! Hej! Trafiłem, jak mi Bóg miły! Ona tu zaraz będzie, ta sadystka z twarzą aniołka, ta moralna brewilierka – niby markiza de Brinvillieres. Dla niej męki pana prokuratora, jak musi z innymi dziwkami myśląc o jej „niedoszczygłej” somie – tak, soma to nic złego – otóż te męki są tym samym, co zaglądanie do warsztatów, w których pocimy się i zdychamy od pracowitej śmierdziączki my, i wglądanie do więzień, gdzie gniją w płciowej, raczej zapłciowej rozpaczy najtęższe samce w rozpadzie duchowym i cielesnym…
1
Ćwiczenie 3
R1ZNirjoZMUlK
I CZELADNIK podchodząc do niego z zaciśniętymi pięściami, z ironią Dość! Panu prokuratorowi najwyższego sądu kwaśno w nosie się robi na myśl samą, że on, Jędrek, musi ciągle z tą jedną Kaśką. A sam to on je teozof. Bardzo pikne ma idejki. Ale dziwek ma, ile chce. Ale do tego chciałby tylko z jedną, a z tą się nie da – hi, hi – wszędzie są te same problemy, w stosuneczkach równolegle przesuniętych albo kolineacyjnie podobnych – hi, hi! SCURVY zimno Milcz, sflądrysynie, milcz, skurczyflaku. I CZELADNIK Cha, cha! Hej! Trafiłem, jak mi Bóg miły! Ona tu zaraz będzie, ta sadystka z twarzą aniołka, ta moralna brewilierka – niby markiza de Brinvillieres. Dla niej męki pana prokuratora, jak musi z innymi dziwkami myśląc o jej „niedoszczygłej” somie – tak, soma to nic złego – otóż te męki są tym samym, co zaglądanie do warsztatów, w których pocimy się i zdychamy od pracowitej śmierdziączki my, i wglądanie do więzień, gdzie gniją w płciowej, raczej zapłciowej rozpaczy najtęższe samce w rozpadzie duchowym i cielesnym…. (Uzupełnij).
R1XJDF7ZMEInf11
Ćwiczenie 4
Przyporządkuj wypowiedzi do pełnionych przez nie funkcji. Refleksje metajęzykowe Możliwe odpowiedzi: 1. Chrać to tyle, co zalać coś innym czymś bardzo śmierdzącym. A jako rzeczownik funguje jako śmierdząca flegma ludzi kompromisu – demokratów na przykład: ta chrać, tą chracią, tej chraci i tak dalej., 2. Ja chciałem mieć dzieci! Mówię niesmacznie – trudno., 3. Otóż wracam do poprzedniego: nacjonalizm nie wyda już nowej kultury, bo się wyprztykał. I zdradą stanu mimo to jest w każdym kraju antynacjonalizm specyficzny produkować – właśnie mimo że on to jest przyczyną wojen, międzynarodowych koncernów zbrojeniowych, barier celnych, nędzy, bezrobocia i kryzysu., 4. Rasa wieszczów wymarła i wy jej nie wskrzesicie i nie spłodzicie jej na nowo, choćbyście się z tą słynną „dziwką bosą” Wyspiańskiego – mówię to w cudzysłowie – ożenili…, 5. Stworzenie obiektywnego aparatu w postaci elity całej ludzkości jest niemożliwe, ponieważ przyrost intelektu odbiera odwagę czynu: największy mędrzec nie domyśli myśli swych do końca ze strachu choćby przed samym sobą i obłędem, a i tak będzie to za słabe wobec rzeczywistości. Zaznaczenie dystansu do własnych słów Możliwe odpowiedzi: 1. Chrać to tyle, co zalać coś innym czymś bardzo śmierdzącym. A jako rzeczownik funguje jako śmierdząca flegma ludzi kompromisu – demokratów na przykład: ta chrać, tą chracią, tej chraci i tak dalej., 2. Ja chciałem mieć dzieci! Mówię niesmacznie – trudno., 3. Otóż wracam do poprzedniego: nacjonalizm nie wyda już nowej kultury, bo się wyprztykał. I zdradą stanu mimo to jest w każdym kraju antynacjonalizm specyficzny produkować – właśnie mimo że on to jest przyczyną wojen, międzynarodowych koncernów zbrojeniowych, barier celnych, nędzy, bezrobocia i kryzysu., 4. Rasa wieszczów wymarła i wy jej nie wskrzesicie i nie spłodzicie jej na nowo, choćbyście się z tą słynną „dziwką bosą” Wyspiańskiego – mówię to w cudzysłowie – ożenili…, 5. Stworzenie obiektywnego aparatu w postaci elity całej ludzkości jest niemożliwe, ponieważ przyrost intelektu odbiera odwagę czynu: największy mędrzec nie domyśli myśli swych do końca ze strachu choćby przed samym sobą i obłędem, a i tak będzie to za słabe wobec rzeczywistości. Argumentacja Możliwe odpowiedzi: 1. Chrać to tyle, co zalać coś innym czymś bardzo śmierdzącym. A jako rzeczownik funguje jako śmierdząca flegma ludzi kompromisu – demokratów na przykład: ta chrać, tą chracią, tej chraci i tak dalej., 2. Ja chciałem mieć dzieci! Mówię niesmacznie – trudno., 3. Otóż wracam do poprzedniego: nacjonalizm nie wyda już nowej kultury, bo się wyprztykał. I zdradą stanu mimo to jest w każdym kraju antynacjonalizm specyficzny produkować – właśnie mimo że on to jest przyczyną wojen, międzynarodowych koncernów zbrojeniowych, barier celnych, nędzy, bezrobocia i kryzysu., 4. Rasa wieszczów wymarła i wy jej nie wskrzesicie i nie spłodzicie jej na nowo, choćbyście się z tą słynną „dziwką bosą” Wyspiańskiego – mówię to w cudzysłowie – ożenili…, 5. Stworzenie obiektywnego aparatu w postaci elity całej ludzkości jest niemożliwe, ponieważ przyrost intelektu odbiera odwagę czynu: największy mędrzec nie domyśli myśli swych do końca ze strachu choćby przed samym sobą i obłędem, a i tak będzie to za słabe wobec rzeczywistości.
R8iNxuWQAT4a121
Ćwiczenie 5
Zaznacz elementy, które pojawiają się w wypowiedziach poszczególnych postaci Szewców. SAJETAN. Możliwe odpowiedzi: wulgaryzmy, terminy specjalistyczne, dialektyzmy, rusycyzmy, recytowanie rymowanek. SCURVY. Możliwe odpowiedzi: wulgaryzmy, terminy specjalistyczne, dialektyzmy, rusycyzmy, recytowanie rymowanek. KSIĘŻNA. Możliwe odpowiedzi: wulgaryzmy, terminy specjalistyczne, dialektyzmy, rusycyzmy, recytowanie rymowanek. HIPER-ROBOCIARZ. Możliwe odpowiedzi: wulgaryzmy, terminy specjalistyczne, dialektyzmy, rusycyzmy, recytowanie rymowanek. PUCZYMORDA. Możliwe odpowiedzi: wulgaryzmy, terminy specjalistyczne, dialektyzmy, rusycyzmy, recytowanie rymowanek. KMIOTEK. Możliwe odpowiedzi: wulgaryzmy, terminy specjalistyczne, dialektyzmy, rusycyzmy, recytowanie rymowanek
21
Ćwiczenie 6

Ustosunkuj się do poniższej opinii Barbary Kasprzak w rozprawce na 200 słów.

Barbara Kasprzak But - byt, czyli o języku „Szewców”

„Problem mówienia” wydaje się w Szewcach tak ważny jak działanie, a może od niego ważniejszy. Bezustannie ścierają się tu dwie racje, postacie „rozdarte” wybierają na granicy dwu światów: mówienia i działania [...].

R1bPvZQtTvdZi
(Uzupełnij).
6 Źródło: Barbara Kasprzak, But - byt, czyli o języku „Szewców”, „Teksty: teoria literatury, krytyka, interpretacja” 1981, nr 3 (57), s. 91.
31
Ćwiczenie 7
Zapoznaj się z fragmentem artykułu prasowego dotyczącego wulgaryzmów i wypisz trzy funkcje, które według autorki spełniają słowa obelżywe. Następnie odpowiedz jednym zdaniem, czy wulgaryzmy w Szewcach służą podobnym celom.
Zapoznaj się z fragmentem artykułu prasowego dotyczącego wulgaryzmów i wypisz trzy funkcje, które według autorki spełniają słowa obelżywe. Następnie odpowiedz jednym zdaniem, czy wulgaryzmy w Szewcach służą podobnym celom.
Zuzanna Lamża Najsilniej wibrujące „r”

[...] przekleństwa wzbudzają najsilniejszą mierzalną reakcję fizjologiczną spośród wszystkich słów: zetknięcie z nimi automatycznie przyspiesza pracę serca, spłyca oddech i otwiera pory. [...] uczestnikom w różnym wieku kazano pedałować na rowerku treningowym: wydolność tych, którzy przy tym klęli, była znacznie większa, zwiększała się także siła ich chwytu. Przekleństwa mogą ponadto pełnić swoistą funkcję katartyczną – posługujemy się nimi, kiedy nie możemy poradzić sobie z wzbierającą w nas agresją, bywają więc czymś w rodzaju wentyla bezpieczeństwa. Ponoć już Freud twierdził, że „człowiek, który pierwszy cisnął obelgą zamiast kamienia, był twórcą cywilizacji” [...].

Dlaczego tak przerażają nas i taką władzę nad nami mają akurat te słowa, które zwykło uważać się za semantycznie puste? Wszak według Macieja Grochowskiego, autora PWN‑owskiego Słownika polskich przekleństw i wulgaryzmów, przekleństwo to jednostka leksykalna, za pomocą której mówiący może w sposób spontaniczny ujawniać swoje emocje względem czegoś lub kogoś, nie przekazując żadnej informacji (z wulgaryzmem mamy do czynienia, jeśli dodatkowo łamie tabu językowe). Amerykański psycholog Benjamin K. BerbenWhat the F., wydanej niedawno po polsku monografii na ten temat, wskazuje, że kluczem do rozwiązania tej zagadki może być właśnie bliskie pokrewieństwo bluzgów i emocji, bliskie – dodajmy – zupełnie dosłownie.

7 Źródło: Zuzanna Lamża, Najsilniej wibrujące „r”, „Tygodnik Powszechny” 2019, nr 47, s. 66–67.
RiE4QXk8BQfuq
Funkcja (Uzupełnij). Realizacja w Szewcach (uzupełnij).
RXuuO5acQlcWH
(Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 8

Napisz rozprawkę na 200 słów, w której opiszesz, jakie funkcje pełni w poniższym fragmencie wyraz „but”.

Stanisław Ignacy Witkiewicz Szewcy

II CZELADNIK

Tu – podbijaj – pier go – wal – zakrzyw. Tu but! O, buty, buty – jakieście pikne! Zabucione światy! Cały świat zabucim – zapracujem, zagwazdrzem – wszystko jedno. Więzienie, nie więzienie – pracy nikt się nie oprze. Praca to cud najwyższy, to metafizyczna jedność wielości światów – to absolut! Zapracujem się na śmierć, aż do żywota wiecznego – może! Kto to wie, co w takiej pracy, jak nasza, na dnie jest!

I CZELADNIK

Wszystko we mnie dygoce, jak w jakiej turbinie na milion koni i klaczy parowych. Dziwek nie trza, piwa nie trza – nie trza radia, kina i pajęczarzy umysłu wszelakich! Praca sama w sobie – oto jest cel najwyższy – Arbeit an und für sich! Bierz, wal, dratwę wlecz – kłuj! Buty, buty – powstają, wyłaniają się z nicości butowego prabytu, z wiecznej czystej idei buta, tkwiącej w otchłani idealnej, pustej jak sto milionów stodół. Kuj, kuj – okute buty nie drą się – to jest prawda, i to absolutna. Tyle jest prawd, ile butów, i tyle pojęć buta, ile wynosi liczność alef jeden! Boże – daj tylko tak do końca. Dziwek nie trza – Arbeit an sich – to w serce jakby sztych. Piwa nie trza – niech nikt mi mózgu już nie przewietrza. Szczęścia idzie z flaków własnych tajny nurt – idzie furt. Ręczna buciornia wali jak piekło, co wszystko już z nas wywlekło – a nie nastarczy butów dla całego świata na hurt – nędzny wiersz – ale nie o to chodzi: but się rodzi, but się rodzi!!

8 Źródło: Stanisław Ignacy Witkiewicz, Szewcy, [w:] Dramaty, wybór Konstanty Puzyna, Warszawa 1983, s. 413.
RhRL76t86foKD
(Uzupełnij).
Praca domowa

Przygotuj się do dyskusji na temat roli wulgaryzmów w komunikacji językowej. Zastanów się nad ich rolą, przyczynami zakazu używania ich w przestrzeni publicznej. Rozważ, kiedy użycie wulgaryzmu w dziele literackim może być uzasadnione artystycznie. Możesz odnieść się do tekstu dramatu Szewcy.