Sprawdź się
Zaznacz odpowiedni podpis do ilustracji.
Rozwiąż krzyżówkę.
- Dzisiejsza nazwa państwa, w którym powstała twierdza São Jorge da Mina.
- Nauka zajmująca się tworzeniem i badaniem map.
- Przyrząd wyposażony w igłę magnetyczną wskazującą swym położeniem strony świata.
- Nazwa miasta w Maroku, zdobytego przez Portugalczyków w 1415 r.
- Miejsce, w którym Henryk Żeglarz założył szkołę kartografii i astronomii.
1 | |||||||||||
2 | |||||||||||
3 | |||||||||||
4 | |||||||||||
5 |
Przeczytaj tekst źródłowy i wykonaj zamieszczone pod nim polecenie.
Zapoznaj się z tekstem źródłowym i wykonaj zamieszczone pod nim polecenie.
Krótka historia PortugaliiW początkach XV wieku ekspansja odpowiadała interesom wszystkich klas społecznych, które współtworzyły pełne sprzeczności społeczeństwo portugalskie. Dla ludu ekspansja była przede wszystkim formą emigracji i oznaczała to, co emigracja oznacza zawsze: szansę lepszego życia […]. Dla kleru i szlachty chrystianizacja i podbój były formami służby Bogu i królowi, co pociągało za sobą otrzymywanie nagród […]. Dla kupców ekspansja była perspektywą korzystnego handlu polegającego na zakupie surowców w miejscu ich produkcji i sprzedaży z dobrym zyskiem. Dla króla była to okazja do wzrostu prestiżu, doskonała forma dania zajęcia szlachcie i przede wszystkim możliwość stworzenia nowych źródeł bogactwa w epoce, gdy dochody korony znacznie spadły. Poza tą zbieżnością interesów pozostawali jedynie właściciele ziemscy […], dla których spadek liczby rąk do pracy w kraju oznaczał wzrost ceny robocizny.
Wymienione kategorie społeczne podziel na te, które w świetle cytowanego tekstu zyskały na ekspansji portugalskiej, i na te, które na niej straciły.
właściciele ziemscy, szlachta, kupcy, lud, król, kler
Kategorie społeczne zyskujące | |
---|---|
Kategorie społeczne tracące |
Zapoznaj się z tekstem źródłowym, a następnie wykonaj polecenia.
Historia AfrykiW 1444 roku pierwszy żeglarz z Europy dotarł poza linię wyznaczoną przez południową granicę Sahary i powrócił do macierzystego portu. Wbrew pozorom oznaczało to wielkie osiągnięcie. Była to żegluga wzdłuż brzegów, podobna do tych, jakie Europejczycy od dawna odbywali po Morzu Śródziemnym i wzdłuż wybrzeży Europy północno‑zachodniej. Problem polegał na tym, że statki żaglowe mogły, halsując, płynąć z przeciwnym wiatrem, lecz jeśli do przeciwnego wiatru dochodził przeciwny prąd morski, żegluga zwykle okazywała się niemożliwa. Wzdłuż wybrzeża Sahary wieje przez cały rok wiatr północno‑wschodni, który wywołuje płynący w tym samym kierunku prąd morski. To z tego powodu w średniowieczu opowiadano o żeglarzach, którzy płynąc z Europy, obrali kurs na południowy wschód, wzdłuż wybrzeży Afryki, i wpadali bezpowrotnie w otchłań po dotarciu do krańca świata. W XV wieku portugalscy żeglarze nauczyli się, że można wrócić wbrew przeciwnym wiatrom i prądom, jeśli tylko wykorzysta się zjawisko skręcania wiatrów w ciągu dnia w stronę wybrzeża, a w ciągu nocy w stronę pełnego morza. Płynąc długo raz jednym, raz drugim halsem, zgodnie z dobowym rytmem tych zmian, można było powrócić na północ mimo przeciwnego wiatru i prądu.
To pierwsze odkrycie doprowadziło do następnego, które miało jeszcze większe znaczenie. Między rokiem 1444 a latami siedemdziesiątymi XV wieku nieznany nam z imienia żeglarz portugalski odkrył, że płynąc dostatecznie długo halsem zachodnim i trzymając się możliwie blisko pasatów, dociera się na szerokość geograficzną Wysp Azorskich, gdzie wieją wiatry zmienne, ale z przewagą zachodnich, dmących wprost w stronę wybrzeża portugalskiego. Dzięki temu odkryciu możliwe stały się podróże morskie do Zielonego Przylądka i z powrotem. Co więcej jednak, uświadomiło ono ogólny, kolisty układ wiatrów oceanicznych. Nieco od równika do 30 stopnia szerokości geograficznej na północ lub południe wieją silne wiatry o kierunkach północno‑wschodnim lub południowo‑wschodnim, dalej od równika, między 40 a 50 stopniem szerokości geograficznej, przeważają wiatry wiejące z zachodu.
Jakie odkrycie umożliwiło podróżnikom płynącym na południe wzdłuż wybrzeży Afryki podróż powrotną do Europy?
Zapoznaj się z fragmentem opracowania historycznego Bronisława Nowaka i na podstawie jego treści oceń wzajemne relacje między Portugalczykami a tubylcami w rejonie budowanego fortu Sao Jorge da Mina.
Afryka w gospodarce światowej XVI-XVII wieku(…) Zadanie budowy fortu [Sao Jorge da Mina] otrzymał w 1481 roku Diogo de Azambuja. Wyruszył do Afryki na czele ogromnej floty, wioząc nie tylko specjalistów od budowy fortyfikacji, lecz także narzędzia i podstawowe materiały budowlane niedostępne w Afryce. Prac nie można było zacząć, dopóki nie zawarto porozumienia z lokalnym władcą Caramansą. Podpisanie układu poprzedziły żmudne negocjacje, które wielokrotnie o mało co nie przekształciły się w zbrojną konfrontację. Trzeba tu skorygować zupełnie błędne przekonanie, że Portugalczycy mogli siłą narzucić tubylcom korzystne dla siebie rozwiązania. Szansy takiej nie mieli, bowiem mieszkańcy Afryki dysponowali bronią nie mniej skuteczną niż portugalskie muszkiety, zbroje i konie: mogli powstrzymać się od handlu, a nawet odejść z okolic zbudowanego wbrew nim fortu, narażając jego właścicieli na ogromne straty. Kompromis udało się osiągnąć dlatego, że obie strony zdołały zachować uprawnienia, na których im najbardziej zależało: mieszkańcy wybrzeża Zatoki Gwinejskiej zachowali funkcję pośredników w handlu oraz otrzymali określone świadczenia za zgodę na budowę fortu na ich ziemi, Portugalczycy zaś uzyskali dostęp do złota, który w przyszłości próbowali przekształcić w swój monopol. Liczyło się także i to, że obie strony były dla siebie niezwykle atrakcyjnymi partnerami. Portugalczycy przywieźli nowe, nie znane tu dotychczas a przez to bardzo cenne wyroby, mogli także dostarczać, i to w większych ilościach, towary już tu znane, jak na przykład tkaniny z Beninu i Maghrebu, paciorki z Beninu czy niewolników. W 1483 roku fort Sao Jorge da Mina był już gotowy. (…)