Przeczytaj
Okno na świat – budowa portu w Gdyni
Na mocy traktatu wersalskiego Polska otrzymała 140 km wybrzeża. Wolne Miasto Gdańsk uzyskało autonomię pod ochroną Ligi Narodów, więc na całym odcinku polskiego wybrzeża brakowało większego portu, dzięki któremu państwo mogłoby rozwijać się gospodarczo. W lutym 1920 r. odbyły się uroczyste zaślubiny z Bałtykiem w Pucku, na które przybył gen. Józef Haller.
Fragment przemowy gen. Józefa Hallera podczas uroczystościOto dzisiaj dzień czci i chwały! Jest on dniem wolności, bo rozpostarł skrzydła Orzeł Biały nie tylko nad ziemiami polskimi, ale i nad morzem polskim. Naród czuje, że go już nie dusi hydra, która dotychczas okręcała mu szyję i piersi. Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem.
Niecałe pół roku później inżynier Tadeusz WendaTadeusz Wenda został oddelegowany na Pomorze, aby znaleźć najlepsze miejsce na przyszły port. Według niego to Gdynia, wówczas niewielka wioska letniskowa, miała najkorzystniejsze warunki. Został mianowany głównym kierownikiem oraz projektantem portu, którego budowa ruszyła w 1922 r. Początkowo prace przebiegały bardzo powoli, przyspieszono je w 1926 r. dzięki funduszom inwestycyjnym pozyskanym przez ministra przemysłu i handlu Eugeniusza Kwiatkowskiego. Budowa portu w Gdyni trwała do 1937 r.
Fragment wspomnień Jana Żelewskiego, sekretarza Kierownictwa Budowy Portu w GdyniJak było w Gdyni w roku 1920? Tak jak w Biblii. Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię, odłączył wodę od lądu i dodatkowo przylepił do tego ubogą, zacofaną wioskę rybacką Gdynię! To było wszystko, co zastał […] inicjator, jedyny projektant i budowniczy portu w Gdyni inżynier Tadeusz Wenda. […] zostawił w Warszawie szczęśliwą rodzinę, bardzo obszerne luksusowe mieszkanie i duże miasto i przyjechał do Gdyni, gdzie był brak najelementarniejszych wygód bytowania.
Wokół portu powstawała niezbędna infrastruktura, która przyczyniła się do rozbudowy Gdyni. W ciągu zaledwie kilkunastu lat niewielka wioska licząca 1300 mieszkańców zamieniła się w prężnie działające miasto, które w momencie wybuchu II wojny światowej zamieszkiwało ponad 120 tys. osób. Port w Gdyni nie ustępował temu znajdującemu się w Wolnym Mieście Gdańsku, wypływały z niego towary takie jak węgiel, drewno oraz różne produkty pochodzenia zwierzęcego i roślinnego, początkowo w kierunku krajów skandynawskich, a następnie całej Europy.
Ruch statków w latach 1924–1929
Rok | Weszło statków | Wyszło statków | Razem |
---|---|---|---|
1924 | 27 | 27 | 54 |
1925 | 85 | 72 | 157 |
1926 | 298 | 303 | 601 |
1927 | 513 | 510 | 1023 |
1928 | 1108 | 1093 | 2201 |
1929 | 15502 | 3106 | 18608 |
Indeks górny Źródło: Artykuł Port morski Gdynia, Wikipedia.org Indeks górny koniecŹródło: Artykuł Port morski Gdynia, Wikipedia.org
„Jutro będzie gorsze niż dzisiaj” – walka z kryzysem gospodarczym
W związku z prowadzonymi walkami o granice polska gospodarka była wciąż nastawiona na cele wojenne. Aby sprostać narastającym wydatkom, konieczna była zwiększona emisja pieniądza, a więc dodruk banknotów bez pokrycia i powiększenie długu publicznego. Deficyt budżetowy w 1921 r. sięgał 155 proc. W efekcie tego marka polskamarka polska – obowiązująca waluta – podlegała inflacji. Towary drożały, a najlepszym wyznacznikiem kryzysowej sytuacji był kurs dolara, który gwałtownie rósł w stosunku do polskiej waluty.
Inflacja marki polskiej (mkp)
1918 | 1919 | 1920 | 1921 | 1922 | 1923 | 31.03.1924 | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Produkcja (1913 r. = 1) | × | 0,3 | 0,4 | 0,6 | 0,75 | 0,8 | × |
Dług Skarbu (mld mkp) | 0,1 | 6,8 | 60,0 | 221,0 | 676,00 | 111322,0 | 291700 |
Obieg pieniężny (mld mkp) | 9,0 | 15,0 | 49,0 | 230,0 | 792,00 | 125372,0 | 596244 |
Kurs dolara (w mkp) | 9,0 | 110,0 | 590,0 | 2923,0 | 17800,00 | 6375000,0 | 9250000 |
Ceny detaliczne (1913 r. = 1) | × | 25,0 | 136,0 | 560,0 | 2772,00 | 1524482,0 | 3447562 |
Źródło: Anna Wójtowicz, Grzegorz Wójtowicz, Historia monetarna Polski, Warszawa 2003.
Pod koniec 1923 r. państwo polskie znalazło się w bardzo trudnym położeniu. Jesienią trwająca już od kilku lat inflacja weszła w nowe stadium – hiperinflację. W warunkach kryzysu gospodarczego zaostrzały się konflikty społeczne. W całej Polsce doszło do licznych demonstracji i starć zbrojnych między robotnikami a policją i wojskiem. W Krakowie wybuchło powstanie robotnicze, w którym zginęło kilkadziesiąt osób.
Rząd Wincentego Witosa nie był w stanie sprostać kryzysowi, a jego słowa jutro będzie gorsze niż dzisiaj
podsumowywały niemoc władz. W grudniu 1923 r., kiedy kurs dolara sięgnął już astronomicznych kwot, rząd Witosa podał się do dymisji, a na jego miejsce powołano nowy gabinet Władysława Grabskiego, który miał wyprowadzić Polskę z chaosu i uporządkować gospodarkę. Specjalne uprawnienia pozwalające na podejmowanie pozaparlamentarnych działań otrzymał tzw. rząd fachowców.
Jednym z pierwszych kroków nowo powstałego rządu była reforma walutowa. Na początku 1924 r. rząd ustanowił nową walutę – złoty polski – i powołał Bank Polski. Ponadto wprowadził jednorazowy podatek majątkowy (od osób posiadających majątek powyżej 10 tys. ówczesnych złotych frankówzłotych franków) oraz radykalne cięcia kosztów.
Władysław Grabski: Plan mój polegał na tym, żeby pobierać podatek majątkowy w przyśpieszonym trybie tak, by starczył on na pokrycie deficytu pierwszych kilku miesięcy. W ciągu zaś tych kilku miesięcy należało dokonać reformy walutowej, która by położyła kres ciągłej groźbie ponownego spadku waluty […]. W tej sytuacji zdecydowałem się na wydanie komunikatu, że w ciągu lutego i marca płatne będą dwie raty zaliczki na podatek majątkowy, które nie zostaną potrącane z rat należnych w ciągu 1924 roku, a tylko w następnych, oraz że od 1 lutego zostanie całkowicie wstrzymany druk pieniędzy papierowych na potrzeby skarbu
.
Źródła cytatów: Wincenty Witos: „Wola Ludu” nr 41, 1923, s. 507; Władysław Grabski: Dwa lata pracy u podstaw państwowości naszej (1924–1925), Warszawa 1927, s. 32.
Rząd w Odezwie do Obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, 27 stycznia 1924 rokuRząd żywi przekonanie, że wspólnym wysiłkiem własnym oraz całego społeczeństwa zdoła w najbliższym czasie dokonać dawno oczekiwanego przez naród przełamania kryzysu finansowego. Cel ten da się osiągnąć przez wielkie natężenie sił płatniczych społeczeństwa, przez ograniczenie wielu nawet pilnych potrzeb oraz przez usilną pracę i oszczędność na wszystkich polach i przez wszystkie sfery. Oszczędności muszą być stosowane nie tylko w państwowej gospodarce, lecz i w prywatnej. Miernikiem wartości obywatelskiej w każdym nowożytnym państwie jest także rzetelne płacenie podatków, kierowanie się prawdą przy deklarowaniu stanu majątkowego i uiszczanie należności skarbowi we wskazanych terminach, lokowanie swoich oszczędności w kraju, a nie w obcych walutach i nie za granicą. Gdy wszyscy spełnią swój obowiązek, szybko nadejdą czasy normalne.
Centralny Okręg Przemysłowy
W 1926 r. ruszyła budowa magistrali węglowej (nazywanej potocznie Węglówką) – trasy kolejowej łączącej Górny Śląsk z Gdynią, co znacznie usprawniło transport polskiego węgla. Do użytku została ona oddana w 1933 r. Powstawały nowe fabryki, m. in. jedna z najnowocześniejszych fabryk w Europie- Zakłady Azotowe w Tarnowie‑Mościcach. Ostatnią wielką inwestycją przed II wojną światową był Centralny Okręg PrzemysłowyCentralny Okręg Przemysłowy budowany w latach 1937–1939. Do wybuchu wojny udało się tam stworzyć ponad 100 tys. miejsc pracy. Budowa była ogromnym przedsięwzięciem, którego budżet planowano na 3 mld zł (dla porównania roczny budżet państwa wynosił 2 mld zł). COP stanowił około 15% powierzchni II Rzeczypospolitej.
COP znalazł się w równej odległości od wschodniej i zachodniej granicy państwa, w regionie istniało ogromne przeludnienie wsi, a także dostępna była tania siła robocza. Budowa Centralnego Okręgu Przemysłowego była więc odpowiedzią redukcję bezrobocia, które prowadziło w poprzednich latach do masowych strajków oraz protestów ludności. Miała także wymiar propagandowy, ukazując Polskę, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i wśród jej mieszkańców, jako państwo dynamicznie się rozwijające i nowoczesne. COP stał się rynkiem zbytu zarówno dla produktów rolnych ze wschodu kraju, jak i surowców z Górnego Śląska. Znajdowały się tam również bogate złoża gazu ziemnego.
Słownik
ośrodek przemysłu ciężkiego budowany w 1936–1939 w południowo‑centralnych dzielnicach Polski
wzrost cen przy spadku wartości pieniądza
bardzo wysoka i gwałtowna inflacja spowodowana załamaniem systemu finansowego
(z niem. Mark, marc – sztabka metalu opatrzona znakiem) waluta obowiązująca na terenie królestwa Polskiego od 1916 r., a po I wojnie światowej tymczasowo obowiązująca w II RP; w wyniku reformy z 1924 r. została zastąpiona złotym polskim
(franc. franc) dawna jednostka rozrachunkowa, którą od 1930 r. do 1 kwietnia 2003 r. posługiwał się Bank Rozrachunków Międzynarodowych
Słowa kluczowe
Centralny Okręg Przemysłowy, Eugeniusz Kwiatkowski, port morski w Gdyni, inflacja, hiperinflacja, kryzys gospodarczy
Bibliografia
Krzywicki L., Wspomnienia, t. 1‑3, Warszawa 1957‑59.
Wspomnienia i relacje o reformach Władysława Grabskiego, oprac. M.M. Drozdowski, Warszawa 2004.
Wójtowicz A., Wójtowicz G., Historia monetarna Polski, Warszawa 2003.